Urzędnicy z byłym posłem po godzinach ratują staruszkę
18 marca 2013
Wiele mówi się o bezduszności urzędników, a tymczasem okazuje się, że są jeszcze szlachetne jednostki, które w biurokratycznym odruchu nie zatraciły człowieczeństwa...
Policjanci wezwali karetkę i próbowali ustalić, kim jest kobieta. I wtedy właśnie na Raginisa pojawił się jej mąż, który chciał zgłosić zniknięcie małżonki. Po badaniu lekarskim małżeństwo wróciło do domu.
Panowie - przywracacie wiarę w urzędników. Tak po ludzku.
TW Fulik
Autor zamieszcza swoje teksty
na podstawie informacji pozyskanych operacyjnie od służb mundurowych