Maluch ma lęki? W CieKawej znajdziesz pomoc

Zdawałoby się, że dzieci w wieku nawet przed przedszkolnym nie potrzebują niczego poza uśmiechem i doglądaniem, by nie stało im się nic podczas zabawy. Wiele z nich skrywa jednak rozmaite lęki, zamyka się w sobie, względnie nie potrafi wyzwolić zdolności skrywanych podczas zajęć w większych grupach.

- Nasze spotkania są prowadzone w grupach pięcioosobowych. W zimie musieliśmy je zawiesić ze względu na częstotliwość rozmaitych chorób i innych okoliczności. Ruszamy w połowie marca - mówi Marta Migoń.

- Czekamy na te zajęcia. Wystarczyło kilka spotkań i mój Kamilek zamiast mazać jakieś niezidentyfikowane bliżej linie narysował samochód. Początkowo byliśmy zdziwieni, że tak to może wyglądać. W naszych zajęciach chodzi o stymulowanie prawej półkuli mózgu, co ma zapewnić harmonijny rozwój całego umysłu. Ale efekty widać. Syn ma cztery lata - mówi pani Grażyna, która z synkiem uczęszczała na poprzedni cykl zajęć.

- W naszych zajęciach chodzi o stymulowanie prawej półkuli mózgu, co ma zapewnić harmonijny rozwój całego umysłu. Pomaga to w szybkiej nauce liczenia i czytania, sprzyja rozkwitowi talentów muzycznych i artystycznych. Wprowadzamy myślenie dywergencyjne, pomagające w rozwoju myślenia abstrakcyjnego. Radzimy, jak zwalczać rozmaite napięcia, w tym ataki napięcia i złości. Uczymy odreagowywania emocji - opowiada pani Marta. - Jesteśmy na etapie poszukiwania trenerów mężczyzn. Chcemy bowiem wprowadzić także zajęcia dla rodziców, a wiadomo, że z ojcami najlepiej będą dogadywać się mężczyźni - dodaje.

Zajęcia przy Powstańców Śląskich od połowy marca. Koszt 45-minutowej sesji 20 zł. Zgłaszać się można pod nr tel. 508-085-867 lub 508-167-616, a także pod adresem e-mailowym: pracownia.emocji@gmail.com. Zajęcia na Białołęce prowadzone są w My Baby Cafe przy ul. Porajów 12.

mac