Trzeba ciąć
3 lipca 2009
Kolejne cięcia w miejskim budżecie. Ratusz szuka oszczędności także w dzielnicach. Cięcia będą dotyczyły inwestycji planowanych na najbliższe pięć lat.
Na czym zaoszczędzi Wola?
- Oszczędności szukaliśmy w dużych inwestycjach komunalnych, ponieważ dzielnica oddaje w tym roku ponad 300 tego typu mieszkań przy ulicy Piaskowej - mówi Marta Jerin z wolskiego urzędu.Wcześniejsze plany zakładały remont i nadbudowę dodatkowych pięter w bu-dynku przy ulicy Grzybowskiej 88. Miał on być przekształcony z użytkowego na ko-munalny. Zamiast tego, po wysiedleniu mieszkańców zostanie przeznaczony do sprzedaży. Podobnie budynek przy Gibalskiego 12 - zamiast remontu i dobudowy pięter - zostanie sprzedany.
Swoją cenę zapłaci też Zespół Szkół im. M. Kasprzaka - dzielnica wycofała się z planów jego termomodernizacji.
Rezygnujemy także z samodzielnego postawienia wiatraka. Staramy się pozys-kać prywatnego inwestora, prowadzimy rozmowy - mówi Marta Jerin. Przypomnij-my - stuletni wiatrak jako symbol Woli miał stanąć w parku Sowińskiego.
Co jeszcze wypadnie z budżetu?
- Wykreślamy z WPI rewitalizację Pola Elekcyjnego. Wrócimy do tego planu w przy-szłości. Na lata 2012-2014 przesuwamy budowę budynku przy ulicy Sławińskiej - wylicza Marta Jerin.Dziura w dochodach miasta sięga trzech miliardów. Niższe są wpływy z podat-ków i nieruchomości. Każda dzielnica musi wykreślić lub przełożyć na później znaczną część kwot przeznaczonych na inwestycje.
apc
Budynek przy Grzybowskiej zostanie przeznaczony do sprzedaży
