Tężnia nad wodą? Jeziorko na Targówku z kolejną atrakcją
22 lutego 2017
W tym roku zalew przy Bardowskiego wreszcie doczeka się czynnych atrakcji, a są i nowe pomysły na uatrakcyjnienie tego miejsca.
Zalew przy Bardowskiego powstał ponad dwa lata temu, choć dopiero w zeszłym roku doczekał się oficjalnej inauguracji. Na plaży, mimo zakazu kąpieli, bywało całkiem tłoczno. W tym roku wreszcie otwarte i w pełni dostępne mają być dotąd nieczynne atrakcje - plac zabaw, wieża widokowa i ścianka wspinaczkowa. Wedle zapewnień rzecznika dzielnicy Rafała Lasoty, wszystkie obiekty będą czynne przed sezonem letnim, a w każdy weekend wspinaczki będzie doglądał instruktor. Przed wakacjami ma też powstać przy plaży okazała fontanna wyposażona w trzy dysze, której budowa sfinansowana zostanie ze środków budżetu partycypacyjnego.
W ramach tegorocznego budżetu także zostało zgłoszonych kilka pomysłów dotyczących najbliższych okolic zalewu. Bodaj najciekawszym jest projekt budowy w tym miejscu tężni solankowej. Tężnia miałaby zostać zbudowana z drewna i gałęzi tarniny, na które spływałaby solanka rozbijając się o poszczególne gałązki. Ten prosty proces wytwarza mikroklimat, który pomaga m.in. w profilaktyce schorzeń górnych dróg oddechowych, zapalenia zatok, nadciśnieniu, alergii i w przypadku ogólnego wyczerpania.
Jak dla mnie absolutny strzał w dziesiątkę. Tężnie naprawdę działają, a wszędzie, gdzie powstają stają się atrakcją dla seniorów, rodzin z dziećmi. W podwarszawskim Legionowie podobna postawiona przed trzema laty tężnia stała się prawdziwym hitem. Jestem przekonany, że przy zalewie będzie tak samo, bo i lokalizacja trafiona, i sam pomysł atrakcyjny. Jestem przekonany, że to chwyci i warto zainwestować w budowę znaczną wprawdzie, ale relatywnie niewielką w skali całego budżetu kwotę oszacowaną wstępnie na 250 tys. Zyska i sam zalew, który - jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem - już w tym roku zacznie wreszcie żyć pełną parą przez całe lato. A gdyby za rok powstała jeszcze tężnia... Co Państwo na to?
(wk)