Telebim wygumkowany. "Wstydzicie się go?"
9 maja 2017
W tle oficjalnego profilu dzielnicy na Facebooku bemowski ratusz jest... niekompletny.
- A gdzie telebim, który tak kochacie? Czyżbyście się go wstydzili? - kpi autor strony "Moje Bemowo. Takie piękne". Rzeczywiście, na rysunku przedstawiającym budynek na rogu Powstańców Śląskich i Górczewskiej brakuje okazałego wyświetlacza, który kosztem 240 tys. zł powiesił były burmistrz Jarosław Dąbrowski. Ekran z migającymi ogłoszeniami nadaje jednemu z centralnych punktów dzielnicy jarmarcznego klimatu i - na spółkę z przyklejonym do ściany ratusza namiotem - skutecznie pozwala zapomnieć, że bemowski urząd to całkiem przyzwoita pamiątka po architekturze lat 90. Komisja ładu przestrzennego rady dzielnicy kilkakrotnie, m.in. w lipcu ubiegłego roku, przypominała zarządowi o obowiązującym w mieście zakazie umieszczania nośników reklamowych.
- Mam nadzieję, że zarząd zrobi porządek również z telebimem na urzędzie dzielnicy - mówiła wówczas radna Hanna Głowacka.
Jak widać: zrobił.
Dominik Gadomski