Od listopada mamy nową kadencję samorządu, nowych burmistrzów i wreszcie - nowe porządki. Jednym z pierwszych zadań, jakie wziął na siebie zarząd dzielnicy jest regulacja stawek czynszu dzierżawnego za grunty pod parkingi społeczne.
|
|
Autor jest wiceprzewodniczą-cym rady dzielnicy Targówek.
|
Jeszcze w październiku ubiegłego roku radni ówczes-nej opozycji zaalarmowani zostali przez dzierżawców parkingów społecznych o przesadnie wysokich opła-tach, jakich żądali od nich PiS-owscy włodarze. Dwie radne, Sylwia Góralska i Ewa Majstat zaniepokojone takim stanem rzeczy, wystąpiły z interwencją prze-ciwko zarządowi. Okazało się bowiem, że mieszkań-com bródnowskich bloków narzucono przeszło pię-ciokrotnie większą stawkę czynszu dzierżawnego niż na sąsiedniej Białołęce. Tymczasem większość z tych dzierżawców, to emeryci i nie stać ich na wydatek ok. 100 zł miesięcznie. Na ich prośby ówczesny bur-mistrz najpierw w ogóle nie reagował, a z czasem łaskawie zgadzał się zaledwie na symboliczne us-tępstwa. Wreszcie, na początku listopada radni opo-zycji na sesji z udziałem zainteresowanych mieszkańców, wbrew PiS-owi przeforso-wali stanowisko w sprawie obniżenia stawek. Niestety, kilka dni potem zakończyła się kadencja, mieliśmy wybory i wydawało się, że stanowisko gdzieś ugrzęźnie. Tymczasem w kwietniu nowy zarząd naszej dzielnicy upoważnił wiceburmistrza Janusza Janika do przygotowania projektu uchwały, która m.in. doprowadzić ma do obniżenia stawek czynszowych za dzierżawę miejsc parkingowych. Projekt ten szybko uzyskał akceptację większości członków komisji ds. gospodarki komunalnej i mieszkaniowej, ponieważ prowadzi do bardzo znaczącej obniżki opłat ponoszo-nych przez naszych mieszkańców. Zastępca burmistrza zakłada, że stawki zmniej-szą się nawet czterokrotnie lub pięciokrotnie. Jednocześnie propozycja władz wpro-wadza docelowo przypisanie jednego miejsca parkingowego do każdego mieszka-nia w blokowiskach. Oznacza to konieczność wyodrębnienia przez władze miasta dodatkowych terenów na rzecz wspólnot mieszkaniowych, a w niektórych przypad-kach budowę parkingów wielopoziomowych. Projekt uchwały mówi przede wszyst-kim o innym ważnym i szerszym problemie, jakim jest "okrojone" funkcjonowanie wspólnot mieszkaniowych w tzw. obrysie budynków. Przewidziana została dla nich regulacja w formie przeniesienia prawa własności albo wieczystej dzierżawy. Jeżeli jakieś wspólnoty nie są aktualnie właścicielami infrastruktury technicznej niez-będnej do funkcjonowania bloków, nie posiadają własnego śmietnika i miejsc par-kingowych, to mają szansę skorzystać z proponowanego rozwiązania. Proces ten może być jednak długotrwały, dlatego też w okresie przejściowym proponowana jest roczna stawka w wysokości 1 proc. wartości gruntu, na czym szczególnie skorzystają mieszkańcy dzierżawiący obecnie tereny pod parkingi społeczne.
Jeśli przedsięwzięcie naszych nowych burmistrzów zyska aprobatę radnych Warszawy, to na Bródnie i Targówku nareszcie będziemy mieli ład własnościowy i porządek organizacyjny.
Sebastian Kozłowski