Studiowali na BUD-zie
7 lipca 2011
Uroczystym wręczeniem dyplomów z naukowym tytułem bakałarza (dla tych, którzy zaliczyli jeden semestr) lub magistra (dla studiujących przez cały rok) zakończył się 18 czerwca wiosenny semestr Białołęckiego Uniwersytetu Dzieci, prowadzonego przez Fundację Ave przy wsparciu miejskiego biura edukacji.
Dla studentów i rodziców zagrali też uczniowie współpracującej z Funacją Ave szkoły muzycznej Casio, prowadzonej przez multiinstrumentalistę Borisa Koroleva. Szkoła bez wątpienia ma się kim pochwalić. Szczególny aplauz wzbudził występ duetu akordeonistów, którzy porwali część publiczności do tańca.
Podsumowanie
Od marca do czerwca z oferty Białołęckiego Uniwersytetu Dzieci systematycznie korzystało ponad 200 osób, choć chętnych było znacznie więcej. - Możliwości organizacyjne, lokalowe i finansowe pozwoliły nam na przyjęcie ograniczonej liczby dzieci - wyjaśnia Bartłomiej Włodkowski, prezes Fundacji Ave. BUD korzysta gościnnie z pomieszczeń ratusza na Modlińskiej. O ile wykłady da radę organizować w sali konferencyjnej, to już z ćwiczeniami jest znacznie trudniej. W urzędzie nie ma sal wielkości szkolnych klas, więc dla wielu chętnych brakuje miejsc. Niestety, wielokrotnie lekceważą to sami rodzice, zapisując swoje pociechy na zajęcia, po czym nie informują, że dziecko nie przyjdzie. - Trzeba zrobić jak w szkole, czyli sprawdzać obecność. A jeśli jest nieusprawiedliwiona, to na następne zajęcia dziecko się dostanie, jeśli będą wolne miejsca. Uważam, że to sprawiedliwe, bo wykonanie telefonu lub napisanie maila do organizatorów, że dzieciak się rozchorował chyba nie jest niczym nadzwyczajnym, a dzięki temu na zajęcia przyjdą chętni z listy rezerwowej - komentuje jeden z rodziców.Ta "walka" o miejsce na uniwersyteckich ćwiczeniach pokazuje jak bardzo czas wolny maluchów jest zaniedbany w naszej dzielnicy. Białołęcki Uniwersytet Dzieci jest największym na Białołęce przedsięwzięciem dla tej grupy wiekowej. Dla Od marca do czerwca z oferty Białołęckiego Uniwersytetu Dzieci systematycznie korzystało ponad 200 osób. BUD jest największym w naszej dzielnicy przedsięwzięciem dla tej grupy wiekowej. porównania zajęcia w bibliotekach (w tym także w multicentrum) mogą pomieścić bardzo małą liczbę uczestników (nieraz zaledwie kilku!). Podobnie w Białołęckim Ośrodku Kultury, gdzie oferta dla dzieci do 10 lat jest zdecydowanie za mała.
Ze względu na ogromne zainteresowanie wiele zajęć BUD-u było powtarzanych. Organizatorzy wyliczyli, że w ramach projektu odbyło się 4356 "osobozajęć" (podczas jednego weekendu odbywało się kilka ich rodzajów).
Dzieciaki poznały życie codzienne szlachty i swoich rodziców w okresie PRLu, uczestniczyły w cyklu zajęć filmowych, zgłębiały neurologiczne tajemnice ludzkiego wzorku, odbyły wyprawę do początków Ziemi, penetrowały szczegółowo epokę dinozaurów, odkrywały tajemnice warszawskiej Wisły, uczyły się komponować utwory muzyczne i dyrygować orkiestrą symfoniczną, rozwiązywały zagadki logiczne...
Kolejny semestr rozpocznie się pod koniec września, zapisy Fundacja Ave prowadzić będzie od końca sierpnia. Wówczas uruchomiona zostanie także specjalna uniwersytecka strona internetowa www.bud.fundacjaave.pl. Tymczasem w okresie wakacji Fundacja prowadzić będzie dwa projekty dla najmłodszych: "Re Re: Kum KUM", czyli Kajakowy Uniwersytet Muzyczny oraz "DUcH", czyli Dziecięcy Uniwersytet Historyczny. Szczegóły na początku lipca w internecie.
izme