Staw na Górcach oblegany. Nowych ławek nie będzie
13 kwietnia 2021
Gdy kina i restauracje są pozamykane a pogoda dopisuje, mieszkańcy Górc ruszają nad brzeg Jeziorca. Znalezienie wolnego miejsca do siedzenia graniczy z cudem.
Znajdujący się przy węźle trasy Obrońców Grodna (S8) z Lazurową staw Jeziorzec jest na tyle mały, by nie budzić większego zainteresowania, a jednocześnie na tyle duży, by cieszyć się opinią jednego z dwóch - obok Alei Sportów Miejskich - miejsc odpoczynku dla mieszkańców bloków przy Pełczyńskiego.
Jeziorzec na Górcach
W latach 2006-2013 staw był rewitalizowany za ponad 600 tys. zł. Wzmocniono brzegi i skarpę, pogłębiono dno, posadzono ozdobną roślinność, w tym m.in. winorośla, krzewy i rośliny wodne, zbudowano asfaltową ścieżkę spacerową oraz drewniany pomost z ławkami.
Po ośmiu latach od remontu nad Jeziorcem nie widać żadnych śladów rewitalizacji. Na jednym z drzew wciąż wisi apel prezydenta Rafała Trzaskowskiego o rezygnację z używania sztucznych ogni, wywieszony w grudniu ubiegłego roku. Nad stawem można też znaleźć wózek sklepowy z nieczynnego od kilku tygodni Tesco.
Z perspektywy mieszkańców okolicy największą wadą Jeziorca jest bardzo mała liczba ławek. Podczas trwającego lockdownu staw na Górcach cieszy się ogromną popularnością, ale znalezienie wolnego miejsca do siedzenia graniczy z cudem. Jak poinformowała nas rzeczniczka bemowskiego ratusza Małgorzata Kink, dostawienie nowych ławek nie jest planowane.
Plastikowe donice zniknęły
Wracając po dłuższej przerwie nad Jeziorzec nie sposób nie zauważyć zniknięcia dziewięciu białych, plastikowych donic, stojących od 2017 roku przy nasypie wiaduktu kolejowego. Gdy odjeżdżały z przeznaczonego do przebudowy śródmiejskiego pl. Powstańców Warszawy, ówczesny wiceburmistrz (dziś wiceminister MSWiA i warszawski radny w jednej osobie) Błażej Poboży napisał, że "współczuje tym, do których trafią". Okazało się, że trafiły do jego własnej dzielnicy, właśnie nad Jeziorzec. Gdzie są teraz?
- Sześć donic zostało ustawionych na terenie Szkoły Podstawowej nr 364 przy Andriollego 1 a trzy w sąsiedztwie skateparku przy Powstańców Śląskich - mówi rzeczniczka urzędu dzielnicy.
(dg)