Sadul: plan zagospodarowania pretekstem do zarobienia pieniędzy?
8 października 2013
Osiedla Zerzeń i Sadul będą kiedyś dużym, zurbanizowanym i dobrze skomunikowanym ze sobą terenem - tak według planu zagospodarowania przestrzennego ma wyglądać ta część Wawra. Nie wszyscy mieszkańcy są jednak z tego powodu zadowoleni. - Sami zagospodarowaliśmy ten teren i niepotrzebne są tu takie zmiany - twierdzą niektórzy z nich, przybyli na spotkanie do Wawerskiej Strefy Kultury przy ul. Żegańskiej 1a, gdzie omawiano założenia dokumentu.
Co się zmieni?
Przede wszystkim układ drogowy. Nie tylko Olszynka Grochowska i ulica Bora-Komorowskiego, ale także małe uliczki między posesjami. W planie zagospodarowania przestrzennego znaleźć można nawet takie drogi, które zajmują tereny prywatne mieszkańców, a nawet kolidują z wybudowanymi tam domami. - Obok naszych posesji ma znajdować się dziesięciometrowa ścieżka pieszo-rowerowa. Na szczególną uwagę zasługuje zapis, zawierający informację, że od każdego wzrostu wartości nieruchomości będą naliczane opłaty w wysokości 30% tego wzrostu. Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie fakt, że ta droga zajmuje część naszych działek! - oburzał się jeden z mieszkańców Zerzenia. - Niektóre uliczki są niepotrzebne i sprawiają, że ludzie mają wokół swoich domów same drogi. Inne uliczki z kolei dzielą działki na pół. To blokuje możliwość inwestowania przez prywatnych właścicieli - twierdził pan Krzysztof, również mieszkaniec Zerzenia.
Po co gospodarować zagospodarowane?
Na szczególną uwagę zasługuje rozdział 17 planu, zawierający informację, że od każdego wzrostu wartości nieruchomości będą naliczane opłaty w wysokości 30% tego wzrostu. - W chwili obecnej ciężko jeszcze oszacować, które nieruchomości zwiększą swoją wartość. To okaże się wtedy, gdy plan zacznie obowiązywać. Renta planistyczna w wysokości 30% od wzrostu wartości pobierana jest jednorazowo przez prezydenta miasta w przypadku, gdy właściciel lub użytkownik wieczysty zbywa tę nieruchomość w ciągu pięciu lat od dnia, w którym plan miejscowy stał się obowiązujący - tłumaczy Konrad Rajca, rzecznik urzędu dzielnicy Wawer. Radny Sławomir Kacprowicz zainterweniował w tej sprawie i zażądał obniżenia kwoty do 20% wartości wzrostu. Burzyli się też mieszańcy.
Osiedle Sadul jest całkowicie zabudowane i czy ten plan wejdzie w życie czy nie, niewiele to zmienia. Chodzi tylko o wyciągnięcie pieniędzy! - mówił pan Krzysztof. - Na osiedlu Zerzeń są tereny niezabudowane, jednak pomagają nam w odprowadzaniu wód deszczowych, więc lepiej będzie, jeśli zostaną zielone - dodał.
Wielu mieszkańców już zgłosiło swoje uwagi dotyczące dokumentu. - Uchwalanie planu dla terenu już zurbanizowanego mija się z celem - komentowali zebrani.
Czas na uwagi do 6 listopada
Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego obszaru Sadul jest wyłożony do publicznego wglądu do 16 października. Wszyscy zainteresowani mogą pisemnie zgłaszać swoje uwagi do 6 listopada.
DZ