Rusza budowa metra. 665 drzew pod topór
22 lutego 2019
Żeby zbudować stacje, wentylatornie i przejścia podziemne, należy oczyścić teren. W ruch poszły piły mechaniczne.
Przygotowania do budowy stacji Zacisze, Kondratowicza i Bródna nabierają tempa. W najbliższych dniach zamknięte zostaną odcinki ulic Kondratowicza i Wincentego, ale równolegle trwa niemniej istotna wycinka drzew. Niektórzy są wściekli.
- Można to było zrobić inaczej, ale tu nikt nie słucha głosu mieszkańców, tylko jest wolna amerykanka, bo będzie metro - czytamy na portalach społecznościowych. - Zanim je wybudują, to przeorzą dzielnicę wzdłuż i wszerz, a później posadzą patyki i w parku też zrobią swoją wizję, i będą wszystkim mówić jak jest pięknie.
Sądząc z opinii publikowanych w internecie większość mieszkańców Bródna i Zacisza przyjmuje zniknięcie drzew ze zrozumieniem. Jedni piszą, że mają dość "narzekania i niezadowolenia", inni wręcz kpią ("Metro to najgorsza rzecz, jaka nas spotkała!").
Znikną setki drzew
Oczywiście do tej pory nikt nie wyjaśnił, jak dokładnie można byłoby zbudować metro bez wycinki ani nie udowodnił, że zna się na tym lepiej od specjalistów firm Gülermak i Astaldi. Turcy i Włosi pracowali w samej tylko Warszawie nad kilkunastoma stacjami i za każdym razem musieli wycinać drzewa. Jak zapewnia rzecznik Gülermak, budownicze postarają się uratować jak najwięcej roślin.
- Wycinka wynika z kolizji z istniejącą infrastrukturą podziemną lub z korpusem stacji - wyjaśnia Bartosz Sawicki. - Oznacza to, że w miejscu, w którym obecnie są drzewa, będzie fizycznie stacja metra lub musimy położyć instalację wodociągową, ciepłowniczą czy też elektryczną. Podane liczby to maksymalne wartości wynikające z projektu. Robimy wszystko, by wycinka była jak najmniejsza. Odstępujemy od niej tam, gdzie uwarunkowania terenu i projekt na to pozwalają.
Jak udało nam się ustalić, budowniczowie mają zezwolenie na wycinkę 665 drzew, z czego aż 334 w rejonie skrzyżowania Kondratowicza z Rembielińską, a także na usunięcie 5079 krzewów. Do przesadzenia kwalifikuje się tylko 28 drzew, zaś 558 kolejnych zostanie zabezpieczonych na placu budowy. Najbardziej zmieni się krajobraz w sąsiedztwie kościoła św. Włodzimierza, gdzie powstaną wyjścia ze stacji Bródno.
(dg)