Rowerem po Bemowie. "Przywróćcie ścieżkę na Batalionów"
17 czerwca 2020
Zlikwidowana droga rowerowa na Chrzanowie wciąż ma swoich zagorzałych zwolenników. O jej powrót upomniała się Młodzieżowa Rada Dzielnicy.
Wąski chodnik, a obok niego droga rowerowa z czerwonego asfaltu, nieustannie zastawiona parkującymi samochodami, poprzerywana przejazdami, z kiepską widocznością na skrzyżowaniach - tak wyglądała przed zmianą oznakowania ulica Batalionów Chłopskich, jedna z najważniejszych na Chrzanowa. Likwidacja pourywanych odcinków drogi rowerowej budzi emocje do dziś.
Rowerem do szkoły
- Zlikwidowanie ścieżki naraża życie i zdrowie dzieci jeżdżących na rowerach do pobliskich szkół - uważa Młodzieżowa Rada Dzielnicy Bemowo. - Obecnie zmuszeni są jechać chodnikiem, co naraża przechodniów na kontakt z rowerem pędzącego na lekcje ucznia.
Przypomnijmy: dzieci do dziesiątego roku życia mają obowiązek jeździć rowerem po chodniku. Starsi uczniowie teoretycznie powinni korzystać z jezdni, a jeśli już zdecydują się jechać - wbrew przepisom - chodnikiem, z pewnością nie wolno im pędzić i narażać przechodniów. Warto też dodać, że jedyne w pobliżu drogi rowerowe znajdują się na Lazurowej, więc uczniowie jadący do szkół mają znacznie poważniejsze problemy, niż pokonanie Batalionów Chłopskich.
Rower to pojazd
- Zmiana organizacji ruchu na Batalionów Chłopskich, w zakresie m.in. rezygnacji ze ścieżki rowerowej na rzecz wyznaczenia w jej miejsce stanowisk postojowych, spowodowana była koniecznością zmniejszenia utrudnień w ruchu zarówno pojazdów, jak i pieszych - wyjaśnia Małgorzata Kink, rzeczniczka bemowskiego ratusza. - Wcześniejsza organizacja ruchu dopuszczała zatrzymanie i postój pojazdów po południowej stronie ulicy. Samochody zajmowały część jezdni oraz przyległego chodnika, utrudniając poruszanie się pojazdów i pieszych.
Jak mówi rzeczniczka, do ratusza docierały skargi na problemy z korzystaniem z chodnika, kierowane szczególnie przez osoby próbujące przejść z wózkiem dziecięcym. Obecna organizacja ruchu jest w pełni zgodna z tzw. standardami rowerowymi, przyjętymi przez warszawski samorząd.
- Wytyczne zalecają na drodze klasy lokalnej, a taką jest Batalionów Chłopskich, wspólne wykorzystanie jezdni przez ruch samochodowy i rowerowy - mówi Małgorzata Kink.
(dg)