Rondo przy Biedronce na Mehoffera?

Rejon ulic Mehoffera, Modlińskiej i Czarodzieja to okolica, której zabudowa przypomina raczej amerykańskie przedmieście, niż Warszawę. Markety przeplatają się tam z parkingami a krajobraz dopełniają pawilony. Na pierwszy rzut oka można odnieść wrażenie, że ktoś zapomniał tam o dostosowaniu organizacji ruchu do jego intensywności. Zbudowali McDonalda i... Na Czarodzieja chodnik potrzebny na wczoraj
Krótka ulica łącząca Klasyków i Mehoffera to nadal stara, wiejska droga nieprzystosowana do obecnego ruchu. Co można zrobić? Największy problem z poruszaniem się mają jednak piesi.

- Na skrzyżowaniu Mehoffera i Czarodzieja tworzą się zatory oraz dochodzi do kolizji drogowych - pisze radna Mariola Olszewska. - W miejscu tym brakuje też przejść dla pieszych. Mieszkańcy korzystający z apteki lub kwiaciarni zazwyczaj pokonują Mehoffera na wysokości Biedronki. Wszystko to przemawia za tym, aby uporządkować i upłynnić ruch na skrzyżowaniu tych ulic.

Rondo...

Małe ronda z zasady buduje się na skrzyżowaniach z wlotami o podobnym natężeniu ruchu, dzięki czemu odbywa się on płynnie. Na Mehoffera powstało ono przy skrzyżowaniu z Ordonówny. Czy się sprawdza? Z pewnością spowalnia ruch i poprawia bezpieczeństwo, ale kierowcy autobusów mogliby dużo powiedzieć o trudnościach z przejazdem. Podobne rondo radna Olszewska widziałaby przy Czarodzieja.

- Powinno mieć średnicę ok. 20 metrów i przejezdną wyspę centralną - pisze. - Znam przypadki stosowania takich rozwiązań w innych miejscach na drogach o podobnej kategorii. Oczywiście rozwiązanie, które zaproponowałam jest zapewne jednym z wielu możliwych.

O tym, czy jest sens budować nowe rondo, powinny zdecydować badania ruchu. Nie wiadomo jeszcze, jak Zarząd Dróg Miejskich odniesie się do tej propozycji. Tak czy inaczej, taka inwestycja to dość odległa przyszłość. "Na wczoraj" potrzebne jest przejście dla pieszych między Biedronką a apteką.

...czy jeden kierunek?

Innym znanym od lat problemem, występującym w najbliższej okolicy, jest brak chodnika na Czarodzieja. Dopóki nie powstanie, bezpieczeństwo pieszym mogłoby zapewnić przekształcenie tej ulicy w jednokierunkową i odgrodzenie przechodniów i rowerzystów od samochodów np. słupkami. Gdyby potraktować sprawę podręcznikowo, Czarodzieja powinna mieć jeden kierunek od remizy strażackiej do Klasyków. Samochody jeździłyby w kierunku parku Henrykowskiego, rowerzyści w obu kierunkach.

W zamian kierowcy zapewne oczekiwaliby budowy ulicy Papieskiej, która zapewniłaby jednokierunkowy przejazd od Klasyków do Mehoffera.

Czy te propozycje rozwiązałyby problemy na Czarodzieja? Zapraszamy do dyskusji.

(dg)