REKLAMA

Bielany

oświata »

 

Rodzice z Arkuszowej walczą do skutku

  10 stycznia 2012

alt='Rodzice z Arkuszowej walczą do skutku'

Wczoraj odbyła się kolejna manifestacja rodziców i dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 79 przy ulicy Arkuszowej. Rodzice nie chcą pogodzić się z decyzją o likwidacji placówki, dlatego też już po raz drugi zorganizowali marsz protestacyjny. Jak na razie żadne ich działania nie przynoszą oczekiwanych efektów.

REKLAMA

- Naszym protestem chcieliśmy zasygnalizować, że nie poddajemy się, mimo że ze strony władz dzielnicy panuje cisza. Podczas spotkania z szefową biura edukacji m.st. Warszawy Joanną Lipszyc obiecano nam rozmowy z władzami. Niestety, ze strony zarządu dzielnicy nie ma chęci podjęcia dialogu - mówi Agnieszka Baranowska-Morek, przewodnicząca rady rodziców szkoły nr 79 przy Arkuszowej.

Było spokojnie, do czasu...

Protest był w miarę spokojny, dopiero pod ratuszem zrobiło się gorąco - właśnie z racji nieobecności władz. Zdesperowani rodzice zaczęli krzyczeć "burmistrz to tchórz", a także "nie zabierajcie naszej szkoły". W ruch poszły trąbki, megafony i race. W marszu wzięli udział również uczniowie. Rodzicom zarzucono, że dzieci nie powinny w nim uczestniczyć. - W ten sposób uczniowie uczą się demokracji. Wiedzą teraz, gdzie jest urząd, kto jest burmistrzem i o czym decyduje zarząd - ripostuje jedna z matek.

Kup bilet

A w ratuszu pusto

Rodzice wymaszerowali spod szkoły po południu ok. godz. 16.00. Na stronie urzędu widnieje bowiem informacja, że w poniedziałki urzędnicy pracują do godz. 18.00. Na miejscu okazało się jednak, że w ratuszu nikogo z włodarzy nie ma. - Do godziny 18.00 czynny jest tylko wydział obsługi mieszkańców, a pozostali urzędnicy pracują do 16.00. Tak właśnie mieszkańcy są informowani o działalności urzędu. Były tylko pracownice WOM i ochroniarze, którzy grzecznie nas przyjęli - mówi Agnieszka Baranowska-Morek.

REKLAMA

Złożyli pismo

Rodzice obawiają się, że w budynku na Arkuszowej nie powstanie obiecywana filia szkoły podstawowej przy ul. Balcerzaka, ponieważ w uchwale o likwidacji placówki nie było mowy na ten temat. - Chcemy wiedzieć, co tak naprawdę władza planuje. Póki co ze strony zarządu nie ma żadnej woli porozumienia. Czekamy zatem na odpowiedź - mówi przewodnicząca rady rodziców.

REKLAMA

Będą protestować do skutku

Radni Warszawy otrzymali już od rodziców pismo z prośbą o odrzucenie uchwały i wyjaśnieniem sytuacji dotyczącej likwidacji szkoły. Obrońcy szkoły śledzą też na bieżąco plany obrad komisji i w dość dużym gronie planują przybyć na najbliższą sesję rady miasta. Mówią, że będą protestować do skutku i zrobią wszystko, aby szkoła przetrwała. Czy jednak te wszystkie działania przyniosą zamierzony cel? Ich los w rękach stołecznych radnych.

Ewelina Kurzak

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Zapraszamy na zakupy

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBielany

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

REKLAMA

REKLAMA

Boże Narodzenie 2024
Boże Narodzenie 2024
Boże Narodzenie 2024