REKLAMA

Targówek

samorząd »

 

Rewitalizacja dzielnicy. Kumulacja wątpliwości

  8 lutego 2008

Styczniowa sesja rady dzielnicy Targówek, ku zaskoczeniu zarządu, skończyła się zdjęciem z porządku obrad projektu uchwały w sprawie zaopiniowania mikroprogramu rewitalizacji.

REKLAMA


Autor jest wiceprzewodniczą-cym rady dzielnicy Targówek
Na wniosek radnej Kamili Kardas postanowiono po-nownie przeanalizować propozycje, które przygoto-wał wiceburmistrz Sławomir Antonik i podjąć uchwałę dopiero w lutym, na kolejnej sesji. Warto zastanowić się nad powodem spotęgowania wątpliwości, jakie wzbudza ten projekt, gdyż kierunki, które wyznacza, przesadnie promują partykularne interesy, a za mało eksponują istotne cele polityki rewitalizacyjnej.

Mam wrażenie, że niektórzy przedstawiciele władz za bardzo odchodzą od idei, jaka przyświeca wszelkim programom rewitalizacyjnym, wspieranym ze środków Unii Europejskiej, a zbyt duży nacisk kła-dą na wykorzystanie tej formuły finansowania na remontowanie bloków należących do największych spółdzielni mieszkaniowych. Oczywiście nie ma w tym nic złego, że działacze spółdzielczy chcą mieć odnowione elewacje swoich bu-dynków i ładniejsze otoczenie, ale szyld "rewitalizacji" nie jest do tego w pełni ade-kwatny. Formuła ta powinna bowiem w pierwszej kolejności zapewnić odnowienie zasobów najstarszych i mających charakter zabytkowy - nasze dziedzictwo histo-ryczne.

Najlepszym przykładem, nieodległym od granic naszej dzielnicy, jest rewitali-zacja Pragi Północ. Dzięki renowacji przedwojennych kamienic m.in. w okolicach ul. Ząbkowskiej i Bazaru Różyckiego, odtworzono unikalny klimat architektoniczny z czasów przedwojennych. Tymczasem w naszym programie rewitalizacji, jakby za-pomniano o wielu starych i niszczejących budynkach, zlokalizowanych szczególnie na Targówku Fabrycznym, a także za mało miejsca poświęcono zniszczonym i zde-gradowanym zasobom komunalnym. Władze dzielnicy powinny w pierwszej kolej-ności układać program pod potrzeby budynków znajdujących się we władaniu mias-ta, gdyż nad tymi podmiotami samorząd musi sprawować szczególną pieczę jako właściciel. Dobrze, że radni postanowili nie przyjmować w tym przypadku automa-tycznie wszystkiego, co zarząd dzielnicy im przedkłada. W końcu to rada dzielnicy pełni funkcję kontrolną wobec burmistrza i jego zastępców, więc ma prawo nadzo-rować ich pracę oraz oczekiwać pewnych działań. Myślę, że należałoby wyraźniej oddzielić program dotyczący zasobów komunalnych od programów spółdzielni mieszkaniowych. Oczywiście należy doprowadzić do pewnych uzgodnień i konsul-tacji z poszczególnymi podmiotami, ale z wyraźnym rozróżnieniem ich oczekiwań dotyczących finansowania.

Sebastian Kozłowski
sebko@sebastian-kozlowski.waw.pl

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuTargówek

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

Najchętniej czytane na TuTargówek

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

City Break
City Break