Radny Oracz: Czas na poważne traktowanie Białołęki
1 marca 2024
Piotr Oracz, samorządowiec z jednym z najdłuższych staży w białołęckiej radzie dzielnicy, społecznik i lider lokalny, w tym roku ponownie kandyduje.
- Kończy się najdłuższa kadencja samorządu od początku jego istnienia. Co udało się zrealizować?
- Jestem radnym opozycyjnym. W dzielnicy rządzi PO wspólnie z Razem dla Białołęki.
Chcesz wziąć kredyt gotówkowy online? O tym musisz pamiętać!
Kredyt gotówkowy online może wspomóc Cię w realizacji różnych planów - dzięki otrzymanej gotówce możesz pokryć koszty remontu czy naprawić samochód. O wsparcie finansowe z banku możesz ubiegać się na różne sposoby, także przez internet. O czym musisz pamiętać, jeżeli zdecydujesz się na kredyt gotówkowy online? W jaki sposób przygotować się do złożenia wniosku?
Mimo to starałem się działać "w poprzek" podziałów politycznych. Udało się zrealizować inwestycje, które są dla mnie osobiście bardzo ważne i o które zabiegałem od lat. W tym roku zakończy się remont zabytku przy ul. Modlińskiej 257, w którym będzie przestrzeń na działalność organizacji pozarządowych oraz ciekawe projekty mieszkańców. Przywrócenie tego magicznego obiektu mieszkańcom jest zwieńczeniem starań, które rozpocząłem wspólnie z Bartkiem Włodkowskim w 2014 r.
Została otwarta przychodnia przy ul. Przykoszarowej. Obiekt nadal wymaga rozwoju i powiększania oferty medycznej, ponieważ obecny zakres i jakość usług nie spełnia oczekiwań mieszkańców.
We wrześniu zostanie oddana szkoła przy ul. Świderskiej. Będzie to najnowocześniejsza szkoła w Warszawie. Udało się pozyskać dofinansowanie rządowe dla tej inwestycji.
Wielką sprawą jest budowa hali sportowej i rozbudowa szkoły nr 257 przy ul. Podróżniczej. Jest to ogromny sukces rady rodziców, która dzięki ogromnej determinacji wywalczyła pieniądze na tę inwestycję.
Udało się wybudować Centrum Aktywności Międzypokoleniowej przy ul. Ceramicznej. W CAM znajdzie się żłobek, dzienny dom pobytu dla seniorów oraz dla osób z autyzmem. W CAM będzie także przestrzeń na działalność lokalną, sąsiedzką dla organizacji społecznych i aktywnych mieszkańców.
Powstaje park Botewa w centrum Tarchomina, który pozwoli mieszkańcom cieszyć się zielenią. Zostanie odtworzony staw, który istniał w tym miejscu i jest obecny we wspomnieniach mieszkańców.
Miałem swój udział w pozyskaniu pieniędzy na renowację kościoła św. Jakuba Apostoła i utworzenie krypty Ignacego Ossolińskiego. Powstało miejsce, które pielęgnuje niesamowitą historię Tarchomina i jednocześnie edukuje. Każdy mieszkaniec może zejść do krypty, żeby zadumać się przy trumnie małego Ignacego.
Jestem pomysłodawcą organizacji Dni Węgierskich na Białołęce, które były organizowane wspólnie z Urzędem Dzielnicy i Białołęckim Ośrodkiem Kultury. Udało się zorganizować sześć edycji tego wydarzenia.
Organizowałem także plenery malarskie i fotograficzne w otoczeniu kościoła św. Jakuba.
- Jakie są nowe wyzwania, które należałoby podjąć?
- Najwyższy czas, aby zacząć traktować mieszkańców poważnie. Białołęka ma ogromne zapóźnienia w podstawowej infrastrukturze miejskiej. Mamy tu najnowocześniejszą oczyszczalnię ścieków, a mieszkańcy latami czekają na kanalizację. Buduje się supernowoczesna zajezdnia tramwajowa na Annopolu, a inwestycje tramwajowe w dzielnicy przesuwane są na kolejne dekady. Stan dróg lokalnych jest fatalny.
Od 2006 r. w Warszawie i na Białołęce odpowiedzialność za rządzenie ponosi to samo środowisko polityczne. 18 lat to bardzo dużo czasu, żeby po kolei załatwiać pilne dla mieszkańców sprawy. Nie można co wybory obiecywać budowy tramwaju na Zieloną Białołękę czy metra na Tarchomin, a po wyborach odkładać te plany na nieokreśloną przyszłość. Mieszkańcy już się na to nie nabierają. Czas na poważne traktowanie Białołęki przez władze Warszawy.
Najważniejszym wyzwaniem jest komunikacja. Białołękę trzeba wreszcie spiąć wewnętrznie budując trasę mostu Skłodowskiej-Curie w stronę wschodniej Białołęki. Pilnie potrzebujemy tramwaju na Zielonej Białołęce i linii z Żerania na Tarchomin. Zaprezentowana przez ratusz koncepcja rozbudowy metra o linię M4 z Tarchomina na Wilanów powinna być absolutnym priorytetem. Wszelkie ekspertyzy potwierdzają, że ta linia będzie miała najwięcej pasażerów. Znaczenie więcej, niż planowana linia M3 na Gocław. Budowa tej linii powinna rozpocząć się od Tarchomina w stronę Marymontu. Absolutną pomyłką jest zakończenie jej w środku Tarchomina, na skrzyżowaniu Myśliborskiej i Światowida. Stacja końcowa powinna być zaplanowana na Winnicy razem z dużym parkingiem.
Potrzebne jest znaczne zwiększenie funduszy na budowę dróg lokalnych. Mieszkańcy nie mogą czekać kolejnych 10-20 lat na budowę normalnej drogi z chodnikiem, z odpowiednim odwodnieniem i oświetleniem.
Potrzebujemy także uporządkować przestrzeń. W dzielnicy jest wiele terenów zielonych, które powinny zostać urządzone w zieleń parkową służącą mieszkańcom. Takim przykładem jest otoczenie szkoły powstającej przy ul. Świderskiej, teren między mostem a ul. Picassa czy zieleń wokół górki saneczkowej przy pętli tramwajowej Tarchomin Kościelny.
Wyzwaniem będzie uruchomienie Centrum Aktywności Międzypokoleniowej przy Ceramicznej oraz zabytku przy Modlińskiej 257 i wypełnienie tych obiektów aktywnością mieszkańców. Znając białołęckie organizacje pozarządowe wiem, że nie powinno być z tym problemu.
Wyzwaniem na kolejną kadencję jest poprawa oferty i jakości świadczonych usług wszystkich publicznych placówek medycznych, zarówno przychodni przy ul. Milenijnej, jak i przy ul. Przykoszarowej.
Czas na poważnych i zaangażowanych włodarzy dzielnicy i prezydenta otwartego na potrzeby dzielnicy. Czas na burmistrza z Białołęki.
- Dziękuję za rozmowę.
Rozm. as
.