W niedzielne popołudnie patrol EKO warszawskiej straży miejskiej dostał zgłoszenie o znalezieniu węża na terenie zalesionym w Nieporęcie.
REKLAMA
Dwumetrowy gad straszył miłośników niedzielnych spacerów. Gdy strażnicy dotarli na miejsce, patrol policji wskazał teren, na którym znajdował się wąż. Była to wyjątkowa akcja patrolu EKO, który działa tylko w obrębie Warszawy. Na prośbę nieporęckiej policji strażnicy ruszyli jednak z pomocą. Po krótkim przeszukaniu lasu funkcjonariusze zauważyli pytona o długości około dwóch metrów i średnicy dwudziestu centymetrów. Gad był agresywny, syczał i pokazywał zęby. Mimo to doświadczonym strażnikom z patrolu EKO udało się opanować sytuację. Za pomocą chwytaków oraz siatki, przy zachowaniu maksymalnej ostrożności, wprowadzili węża do klatki. Po odłowieniu trafił na swoje miejsce, czyli do warszawskiego zoo na ulicy Ratuszowej. Tam już nikogo nie będzie straszył.