REKLAMA

Bielany

sport »

 

PUG działa! Bez pieniędzy, pukali od drzwi do drzwi

  23 lipca 2012

alt='PUG działa! Bez pieniędzy, pukali od drzwi do drzwi'

- Do 29 lipca może z nami trenować każdy. Później nastąpi selekcja. 25 sierpnia startujemy w B klasie - mówi Paweł Milewski, prezes, trener, a w razie potrzeby zawodnik reaktywowanego po dwóch latach klubu PUG Bielany.

REKLAMA

To nie miało prawa się udać. Bez dotacji z dzielnicy, z zawodnikami amatorami, pracującymi społecznie szkoleniowcami. PUG miał swego czasu finansowe kłopoty, więc musiał upaść. Ale zapotrzebowanie w okolicy było spore, więc Milewski - były zawodnik klubu - podjął się próby reaktywacji. Dał ogłoszenie na stronie internetowej, że każdy kto chce zagrać o punkty w piłkę, może się zgłaszać i przychodzić na treningi. Do tego jeździł po okolicznych miasteczkach, próbując wyłowić zawodników z niskich klas rozgrywkowych. Kilka miesięcy temu przyglądaliśmy się tym poczynaniom. Wygląda na to, że się udało. - Mamy teraz grupę 25-29 graczy, którzy stale przychodzą na nasze zajęcia. Spodziewałem się, że w wakacje frekwencja nam siądzie, a tu nic z tego. Trenujemy pięć razy w tygodniu, z wyjątkiem czwartków i niedziel. W mieszkaniu przy Żeromskiego mamy zajęcia taktyczne. Są kompletni amatorzy, ale i zawodnicy ułożeni, którzy przez lata grali w piłkę na jakimś tam poziomie. Zgłaszają się z IV ligi, z różnych okręgów. Mamy chłopców z Podkarpackiego, Zawiszy Bydgoszcz czy Wisły Sandomierz. Jest Albert Radomski z przeszłością drugoligową czy Paweł Lewandowski, który w barwach Milanu Milanówek był królem strzelców ligi okręgowej. Mamy też zawodnika ciemnoskórego. To znany z B-klasowych boisk środkowy pomocnik, ale na razie nie podaję nazwiska - opowiada Milewski. Prezes prowadzi drużynę wraz z Pawłem Muszyńskim, ich asystentem jest Marcin Pacholski. Od początku sierpnia do rozgrywek ma już przygotowywać się wyselekcjonowana drużyna. Póki co, na zajęcia może przychodzić każdy, kto ma na to ochotę. Co jednak w przyszłości? Udział w rozgrywkach kosztuje. - Na razie trenujemy na jednym z bocznych boisk AWF. To boisko ogólnodostępne, a więc za darmo. W lidze prawdopodobnie grać będziemy na stadionie Hutnika przy Marymonckiej. Za wynajęcie stadionu już trzeba będzie zapłacić. Na razie każdy z zawodników będzie wrzucać do wspólnej kasy 30 zł. W przyszłości liczymy na wsparcie urzędu dzielnicy. Jego przedstawiciele niedługo mają zwizytować nasz trening. Nasza drużyna to mieszanka rutyny z młodością. Najstarszy gracz ma 34 lata. Ja jestem prezesem oraz trenerem i mam 23. Czasem korci mnie, żeby wrócić na boisko, ale zrobię tak tylko, gdy będzie tego wymagać sytuacja. Pukamy do różnych drzwi. I tu też są sukcesy, bo mamy już kilku sponsorów. Wspomagają nas sprzętem. Co także nas cieszy na treningach pojawiło się kilku "swoich", czyli zawodnicy, którzy grali w poprzednim PUG-u. Jak nam się uda, to będzie ewenement na skalę krajową - mówi prezes i trener w jednej osobie. mac foto bielany PUG
 

REKLAMA

Komentarze (6)

# Bielańczyk

24.07.2012 16:19

Brawo za determinację !!! Powodzenia w Lidze.

# Chlop z Mazur

24.07.2012 18:23

;) powodzenia

# mam fajny nik

25.07.2012 12:08

Wow wow jaram się!

REKLAMA

# Bielany

25.07.2012 12:14

Nigdy nie zapomnijcie o Marku Jakubowskim, założycielu i wieloletnim trenerze tego klubu!!!Powodzenia!

# Paweł Milewski

26.07.2012 03:19

Nigdy w ty temacie nie będę odcinać się od Historii.

# żoliborz

26.07.2012 17:44

To chyba Pa Jakubowski powinien sie cieszyc ze jego twor klub, ktory zostawil w agonii jest dalej prowadzony. skoro mozna bylo reaktywowac PUG, to mozna takze bylo zalozyc calkiem nowy klub od poczatku.

REKLAMA

więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Zapraszamy na zakupy

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBielany

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

REKLAMA

REKLAMA

City Break
City Break