REKLAMA

Wola

różne »

 

Przyjaciele Koła - poszukujemy nowych chętnych, zwłaszcza młodych

  6 czerwca 2014

alt='Przyjaciele Koła - poszukujemy nowych chętnych, zwłaszcza młodych'
Bolechiada - konkurs plastyczny

Spotykają się w pierwszy i trzeci wtorek każdego miesiąca w godzinach 19.30-21.15 w ośrodku kultury przy ul. Obozowej 85. Kim są? Mieszkańcami osiedla, którym na sercu leżą sprawy lokalne.

REKLAMA

Wielu z nich mieszka tu od dzieciństwa. Często mieszkali też tu ich rodzice i dziadkowie. Jednak przyjaciele Koła gotowi są przyjąć do swego grona nowych członków - wszystkich, którym sprawy Woli, a w szczególności ich osiedla, są bliskie.

Połączył nas dekret Bieruta

- Jak się poznaliśmy? Kilka lat temu zaczęły się problemy z własnością gruntów przy ul. Bolecha. Zmienili się też właściciele domu przy Dahlberga 5, zgłosili się następcy prawni spadkobierców budynku - tych, którym go odebrano po wojnie na mocy dekretu Bieruta. Dla obecnych lokatorów zaczęły się duże kłopoty, więc postanowiliśmy połączyć siły i razem walczyć o nasze prawa. Z inicjatywy Andrzeja Obalskiego powstała Obywatelska Rada Koła. A później także Klub Przyjaciół Osiedla Koło, na którego czele stanął Krzysztof Wójcicki - opowiadają mieszkańcy.

- Lata 90. były trudne dla osiedla. W pustostanach osadzono nowych lokatorów. Wśród nich było wielu ludzi z wyrokami, rodziny patologiczne. I wtedy się zaczęło... Alkohol, bójki, nie można było spać w nocy - opowiada jeden z mieszkańców. - Udało się zorganizować spotkania z przedstawicielami policji i straży miejskiej. Wspólnie omawialiśmy problemy Koła i sytuacja się trochę poprawiła.

- Głośno dyskutowaliśmy na temat prowadzonej kilka lat temu rewitalizacji podwórek. Wykonanie było skandaliczne - opowiada pani Marianna. Jest nas na razie zbyt mało. Chętnie przyjęlibyśmy kilka osób, najlepiej młodych - mówią członkowie klubu. - Nie uwzględniono ani zaleceń konserwatora zabytków, ani sugestii mieszkańców, choć projekt był wcześniej z nimi konsultowany.

- Niektóre sprawy załatwiamy sami, z niektórymi zwracamy się do policji lub urzędu dzielnicy - mówią członkowie klubu. - Ostatnio dużo dyskutujemy na temat trasy S8. Dlaczego po stronie Bemowa są ekrany akustyczne, a po stronie wolskiej nie ma?

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Wspólnota to siła

Każdy z członków Klubu ma inne wykształcenie i inne zainteresowania. W grupie łatwiej znaleźć rozwiązanie problemów, można przedyskutować niektóre przepisy i zasady, doradzać sobie nawzajem. - Powinno być więcej punktów z poradami prawnymi. Przepisy są tak skonstruowane, że często obywatel nie jest w stanie się w tym połapać. Szczególnie niebezpieczne jest to dla starszych osób - zauważa jedna z uczestniczek grupy.

- Uważam, że powinno być więcej konsultacji urzędników z mieszkańcami - tzw. debaty oksfordzkie. Na pewno dobrym pomysłem było stworzenie budżetu partycypacyjnego. Mieszkańcy mogą mieć realny wpływ na sprawy dzielnicy, mogą widzieć efekty swoich działań - mówi inny.

REKLAMA

Spotkania towarzyskie

Przyjaciele osiedla Koło spotykają się także towarzysko. Przez te wszystkie lata wspólnych działań zdążyli się ze sobą zaprzyjaźnić. Szczególnie, gdy zbliżają się święta, organizują wieczorki z poczęstunkiem i muzyką. - Pan Krzysztof świetnie gra na fortepianie - zachwalają uczestnicy grupy. - My nie tylko rozmawiamy o problemach, także lubimy się bawić, miło spędzać ze sobą czas.

- Kilka lat temu braliśmy udział w "święcie ulicy", tzw. "Bolechiadzie" (od nazwy ulicy Bolecha) zorganizowanej z inicjatywy Andrzeja Obalskiego - opowiada pani Elżbieta. - To było spotkanie sąsiedzkie, rozmawialiśmy, oglądaliśmy slajdy ze starymi zdjęciami osiedla. Atrakcji było wiele. Odbyła się między innymi wystawa przedstawiająca historię osiedla, konkurs plastyczny dla dzieci, który zorganizował Wiesław Włodarski, wybrany w 2007 roku Nauczycielem Roku. Była też wystawa psów, w czasie której odbył się konkurs w kategoriach: piesek najstarszy, najgłośniejszy, najsympatyczniejszy, najlepiej wyszkolony zawodowiec i amator oraz piesek najbardziej podobny do właściciela. W jury zasiadł dr Maciej Onyszkiewicz. Zorganizowano również zawody sportowe - dla dzieci rzut piłką ekologiczną do kosza na śmieci, dla dorosłych - bieg na złotą milę olimpijską.

- Zastanawiamy się nad przekształceniem naszej grupy w stowarzyszenie działające na rzecz osiedla - mówią członkowie klubu. - Niestety, jest nas na razie zbyt mało. Chętnie przyjęlibyśmy kilka osób, najlepiej młodych. To zawsze trochę inne spojrzenie.

REKLAMA

Kontakt: ul. Obozowa 85, tel. (22) 836-22-15, (22) 836-44-72

kz

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Kup bilet

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuWola

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

Kambukka Olympus
Kambukka Lagoon

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024