Przetarg ruszył, a zapisy?
25 marca 2011
W poprzednim "Informatorze" pisaliśmy o rozpoczęciu procedury przetargowej na budowę kolektora W. Do budowy jeszcze daleko, ale już otrzymujemy pytania od czytelników: kiedy będzie można się podpiąć?
- Trzeba przede wszystkim oddzielić budowę kolektora od kanalizowania Waw-ra - mówi Roman Bugaj z zespołu prasowego MPWiK. - Kolektor posłuży do zbie-rania ścieków, które zostaną siecią do niego poprowadzone. Do sieci mieszkańcy mogą i powinni się podłączać. Trzeba jednak pamiętać, że MPWiK zbuduje sieć tylko "pod płot", natomiast instalację od budynku do granic posesji będzie musiał we własnym zakresie zbudować każdy właściciel - dodaje.
I to w zasadzie główny koszt, jaki będzie musiał ponieść wawerczyk. Samo podłączenie się do miejskiej sieci nie będzie go kosztowało ani grosza. Od kiedy więc można się starać o "dopięcie"? - To oczywiście zależy od prac przy budowie kanalizacji, jednak już teraz można występować o warunki zabudowy i plany nie-zbędne do wykonania przyłącza - zapewnia rzecznik MPWiK. - Prosiłbym jednak o wcześniejszy kontakt z nami, żeby umówić się na konkretną datę, pozwoli to uniknąć zamieszania z wydawaniem wypisów i wniosków - dodaje Roman Bugaj.
Reasumując: kolektor W ma charakter "kręgosłupa" kanalizacji i jest oddzielną częścią kanalizowania Wawra. Bardziej mieszkańców powinna interesować najbliż-sza im inwestycja, czyli budowa poszczególnych nitek sieci ściekowej i to na nią i terminy jej powstawania powinni zwracać baczniejszą uwagę. Sam kolektor bez przyłączy nie ma bowiem racji istnienia.
Przy okazji spytaliśmy, czy na podłączeniu do sieci kanalizacyjnej mieszkańcy zyskają finansowo. Przy szybkich wyliczeniach okazuje się, że tak i to niemało. - Zakładając, że wywiezienie 10 m3 szambiarką to koszt 150 złotych, odbiór takiej samej ilości ścieków przez MPWiK wyniesie około 77 złotych, a więc o połowę mniej. - Miesięczne średnie wydatki na kanalizację powinny wynieść około 23 zł - twierdzi rzecznik MPWiK.
Mieszkańcy się niecierpliwią, ale nie dziwimy im się wcale. Kiedyś Smoleń pytał, kiedy będzie dostępny papier toaletowy, bo "jak długo w środku Europy ga-zetą można sobie d... wycierać". A jak długo w stolicy dużego kraju, będącego członkiem Unii Europejskiej, trzeba będzie korzystać z szamb?
(wt)