Policja złapała wreszcie 22-letniego Andrzeja M., który razem z 15-letnim kompanem napadał na nieletnich w Legionowie.
W ostatnim czasie na terenie Legionowa wzrosła liczba zgłoszeń rozbojów na nieletnich. Wszystkie miały wspólną cechę: zastraszonym nieletnim ofiarom zabierano telefony komórkowe, chociaż w jednym przypadku sprawca nie pogardził rowerem górskim. W połowie listopada policja zatrzymała 23-letniego Andrzeja M., mieszkańca Legionowa, który był podejrzewany o dokonywanie rozbojów. Ustalono również dane jego wspólnika, który brał udział w dwóch zdarzeniach, a także sześciu paserów, którzy odbierali od sprawców skradzione telefony. Policjanci zebrali materiał dowodowy do czterech rozbojów mających miejsce 16, 26 i 27 października br. W dwóch przypadkach Andrzej M. dokonał rozboju wspólnie z piętnastoletnim Marcinem K. Wtedy to do zastraszenia nieletnich użył noża. Dwóch innych rozbojów dokonał sam, grożąc pobiciem. Odzyskano 3 skradzione telefony komórkowe. Dwa dni później Andrzej M. został tymczasowo aresztowany przez sąd w Legionowie. Po złożeniu wyjaśnień został zwolniony. Będzie odpowiadał za współudział w rozbojach przed sądem dla nieletnich.
cehadeiwu