Prawa w spółdzielni
10 lipca 2006
Jednym z najpowszechniejszych problemów prawnych są kwestie dotyczące spółdzielni mieszkaniowych.
Co do wysokości kosztów związanych z bieżącą eksploatacją lokali, to do kontroli powołana jest przede wszystkim rada nadzorcza spółdzielni. Jej członkowie mogą sprawdzać wysokość i zasadność naliczania takich opłat, zasady wyboru usługodawców. Równocześnie każdemu członkowi spółdzielni przysługuje prawo wglądu do wszystkich umów zawartych przez spółdzielnię. W przypadku odmowy - członek spółdzielni może złożyć odpowiedni wniosek do sądu.
Bardzo poważne bywają problemy związane z przekształceniami lokalu lub uzyskaniem praw do lokalu. Trzeba pamiętać, że na przestrzeni lat przepisy dotyczące spółdzielni mieszkaniowych były wielokrotnie zmieniane. O wszystkim decyduje data zaistnienia pewnych zdarzeń - np. w przypadku uzyskania prawa do lokalu: w zależności od tego, kiedy to nastąpiło, będzie to umowa pomiędzy spółdzielnią a członkiem lub przydział. W przypadku uzyskania prawa do lokalu spółdzielczego po bliskim zmarłym, warunki na jakich lokal uzyskamy zależą od tego, kiedy osoba, do której poprzednio należało prawo do lokalu, zmarła. Bardzo ważne jest szybkie przeprowadzanie postępowania spadkowego w sądzie, w przeciwnym razie możemy prawo do lokalu utracić lub będziemy zobowiązani dopłacić do wkładu mieszkaniowego.
Kolejnym problemem, jaki dotyka spółdzielców są kwestie związane z budo-waniem nowych lokali. Nabywcy takich lokali nie zawsze mają świadomość, że koszty budowy, jakie spółdzielnia podała na początku i na podstawie wysokości których podjęli decyzję o zakupie mieszkania, to tylko koszty planowane. Rzeczywiste koszty rozliczane są po zakończeniu budowy. I mogą zarówno okazać się niższe - niestety rzecz niezwykle rzadka - lub wyższe. Bywa, że znacząco wyższe. Nabywcy lokali dopiero wtedy odkrywają odpowiednie zapisy w zawartej umowie, które ich zobowiązują do pokrycia tych kosztów. Czują się zaskoczeni i oszukani. Tymczasem taki sposób rozliczania inwestycji wynika z idei samorządności spółdzielni, z faktu, iż nie jest to przedsiębiorca działający dla zysku, lecz samorządne zrzeszenie osób, nie nastawione na zysk. Tym samym uczestnicy procesu inwestycyjnego pokrywają rzeczywiste koszty budowy: jeśli koszty okażą się niższe, spółdzielnia zwraca nadwyżkę, gdyż jej celem nie jest zarabianie, a jeśli wyższe - to przyszli mieszkańcy muszą dopłacić.
Agnieszka Pajer
Radca Prawny
Autorka prowadzi Kancelarię Prawną