Niemowlę przestało oddychać. Błyskawiczna reakcja policjantów
dzisiaj, 08:00
Dramatyczne chwile rozegrały się na Pradze Północ. Do policjantów podjechał samochód, którego kierowca w panice prosił o pomoc. W środku była kobieta z 15-dniowym dzieckiem na rękach. Maluch przestał oddychać. Dzięki błyskawicznej reakcji funkcjonariuszy niemowlę trafiło pod opiekę lekarzy.
Wczoraj, około godziny 20:30 patrol policji z Komendy Rejonowej Policji Warszawa VI zauważył mercedesa, którego kierowca wyraźnie dawał znaki, że potrzebuje pomocy. Jak się okazało, na tylnym siedzeniu siedziała kobieta z noworodkiem, który nagle stracił oddech. Liczyła się każda sekunda.
Eskorta policji do szpitala
Funkcjonariusze natychmiast włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe, po czym rozpoczęli eskortę samochodu do najbliższego szpitala. Jednocześnie dyżurny północnopraskiej komendy powiadomił służby ratunkowe oraz Szpital Praski, aby przygotował się na pilne przyjęcie małego pacjenta.
Lekarze uratowali życie dziecka
Dzięki skoordynowanym działaniom policjantów i medyków rodzina szybko i bezpiecznie dotarła do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. Lekarze natychmiast przejęli niemowlę i rozpoczęli akcję ratunkową. - Stan dziecka udało się ustabilizować - informuje policja.
(red)