Dwóch mężczyzn zgłosiło się do "Monaru" poszukując pracownika do sprzątnięcia domku letniskowego. 23-latka zgodziła sie na oferowane warunki. Po skończonej pracy mężczyźni ją zgwałcili.
Zjawili się w placówce "Monaru" szukając kogoś do zrobienia porządków w domku letniskowym w gminie Serock. Zgodziła się 23-letnia kobieta, którą zawieźli na działkę. Z jej relacji wynika, że pracowała kilka godzin sprzątając domek. Gdy skończyła, została zgwałcona przez obydwu mężczyzn. Kobieta złożyła zawiadomienie o przestępstwie w jednym z warszawskich komisariatów. Policjanci zatrzymali 54-letniego mieszkańca Warszawy - właściciela działki i jego 24-letniego znajomego. Mężczyźni nie przyznali się do zarzucanego im czynu. Sprawę przekazano do dalszego prowadzenia policjantom z komisariatu w Serocku. W sobotę sąd tymczasowo aresztował obu mężczyzn.
cehadeiwu
na podst. informacji KPP w Legionowie