REKLAMA

Puls Warszawy

różne »

 

Polowania na dziki. Strzelają w miejskich lasach

  6 września 2018

alt='Polowania na dziki. Strzelają w miejskich lasach'

W warszawskich lasach trwa polowanie na dziki. Do zimy zginie w nich 320 sztuk. Decyzja budzi niepokój, a nawet oburzenie części mieszkańców. To nie pierwsze i zapewne nie ostatnie rozporządzenie ws. sanitarnego odstrzału dzików z terenu Warszawy i okolic.

REKLAMA

31 lipca Powiatowy Lekarz Weterynarii w Warszawie wydał rozporządzenie, które nakazuje władzom Warszawy wykonanie odstrzału sanitarnego dzików a intencją tej decyzji jest ograniczenie zbyt dużej populacji. Wyznaczono tym razem kolejnych 320 dzików do uśmiercenia. Około połowa z nich zginie w Wawrze.

- Połowa odłowionych i odstrzelonych dzików w Warszawie jest z terenu Wawra, a. 30 proc. z Białołęki. Z pozostałych dzielnic jest po kilka procent - informuje Andżelika Gackowska, wicedyrektor Lasów Miejskich. Podkreśla jednocześnie, że problem istnieje poprzez nieświadome dokarmianie dzików i występuje on wszędzie.

- Strzelanie z broni ostrej w lasach, gdzie jest zawsze pełno ludzi, grozi nieszczęśliwym wypadkiem - mówią oburzeni mieszkańcy. - Przecież myśliwy może nie trafić w dzika, a niech kilkaset metrów dalej, na linii strzału, znajdzie się spacerowicz. Tragedia gotowa. A poza tym dlaczego dziki są zabijane? Czy nie można ich uśpić i wywieźć daleko za Warszawę? Przez wiele lat prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz nie wydawała zgody na odstrzał w granicach miasta, właśnie ze względu na bezpieczeństwo mieszkańców. Dlaczego zmieniła zdanie?

Gdzie strzelają?

Odstrzał dzików na terenie Warszawy ma się odbyć do 15 grudnia i będzie prowadzony w wyznaczonych rejonach na terenie kilku dzielnic.

- Zazwyczaj odstrzału dokonuje się w tych samych rejonach, ale tak naprawdę bieżącą lokalizację obszaru polowań determinuje aktualne miejsce bytowania dzików. Najprościej mówiąc odstrzału dokonuje się tam, gdzie mamy najwięcej zgłoszeń od mieszkańców, czyli głównie w Wawrze, potem na Białołęce i na Bemowie - informuje Andżelika Gackowska.

Np. w Wawrze często objęty przez myśliwych działaniem jest duży obszar rozciągający się od ul. Wspólnej i Korkowej w kierunku południowym, przez Anin, Mazowiecki Park Krajobrazowy, Zielony Ług, aż do mniej więcej ul. Wolęcińskiej i Janosika. A także od al. Bolesława Wieniawy-Długoszewskiego do Wiślanych Pól. Terenem odstrzału został też objęty fragment Rembertowa.

Na Targówku terenem objętym odstrzałem jest Las Bródnowski, czyli rejon pomiędzy Trasą Toruńską, Głębocką, Kondratowicza a Radzymińską.

Na Białołęce będzie to las przylegający do Choszczówki, ale na mapie polowania niefortunnie zaznaczony jest wielki rejon biegnący aż do okolic parku Magiczna.

Na Bemowie będą to tereny od ul. Kampinoskiej i Księżycowej do Kocjana. Póki co wyznaczono rejony, w których możliwe będzie wykonywanie odstrzału, jednak w praktyce odstrzał ma być wykonywany tylko w tych miejscach, gdzie aktualnie przebywa zwierzyna, a dodatkowo jest tam bardzo mało ludzi. Odstrzał będzie zabezpieczany przez straż miejską.

Kup bilet

Redukcja liczebności gatunku

W tym roku to już trzecia decyzja Powiatowego Lekarza Weterynarii. Poprzednie nakazywały wybicie łącznie 280 tych zwierząt. - Odstrzał sanitarny ma za zadanie zredukować liczebność gatunku m.in. po to, żeby choroby zakaźne w danej populacji wolniej się rozprzestrzeniały - wyjaśnia Andżelika Gackowska. Podobne działania prowadzone są też na terenie powiatu legionowskiego. - Jako Nadleśnictwo nadzorujemy gospodarkę łowiecką, natomiast w polowaniach nie uczestniczymy - mówi nadleśniczy Nadleśnictwa Jabłonna Stefan Traczyk, który podkreśla, że łowczy to doświadczeni strzelcy. Na terenie powiatu w tym roku jak dotąd została wydana tylko jedna decyzja wybicia 33 dzików. "Egzekucji" dokonało pięć kół łowieckich działających na tym terenie. Kolejnej takiej decyzji Powiatowy Lekarz Weterynarii z Nowego Dworu Mazowieckiego jeszcze nie wydał.

(DB)

 

REKLAMA

Komentarze (4)

# Chrum

06.09.2018 23:38

"Czy nie można ich uśpić i wywieźć daleko za Warszawę?" - naiwnie pytają oburzeni mieszkańcy. Prawdopodobnie takie działania prowadzone wcześniej były jedną (choć nie główną) z przyczyn rozprzestrzenienia się afrykańskiego pomoru świń. Obecnie, gdy choroba coraz bardziej się rozprzestrzenia, takie działania powinny być traktowane jako sabotaż gospodarczy.

# Kier

07.09.2018 06:26

Swietny plan tylko to 320tys dzikow wiesz co.mowisz czy wlasnie obudzilas sie w mieszkaniu w centrum warszawy pijac kawke i stwierdzialas ze masz blyskotliwy pomysl ?

# Dzikus

08.09.2018 21:03

Patrzę na mapę dla Białołęki i słów brakuje. Jakby mało tu już było stad lokalnych to teraz wszystkie dziki z całej okolicy będą uciekać na osiedle Tarchomin, bo tylko tam do nich nie strzelają.
To musiał jakiś myśliwy wymyślić, bo od razu widać że myślenie to ostatnia rzecz jakiej powinien próbować .

REKLAMA

# czastech.pl

09.09.2018 18:33

czastech.pl - Czas na technologię
więcej na forum

REKLAMA

Najnowsze informacje w Pulsie Warszawy

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane w Pulsie Warszawy

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe