Pod zielonym listkiem
22 czerwca 2007
O taką nazwę ubiega się Przedszkole nr 88 przy ul. Poborzańskiej 1, które niedawno obchodziło 55-lecie istnienia i jest najstarszą tego typu placówką na Bródnie.
Wielka w tym zasługa przede wszystkim dyrektorki Lilianny Lach i nauczycielki Marty Kowalskiej, koordynatorki ds. ekologii, lecz także pozostałego personelu, no i oczywiście... dzieci, które chętnie uczestniczą we wszelkiego rodzaju konkursach, piknikach, spotkaniach i wyjazdach z eko w tytule, są otwarte na przyrodę. A wia-domo, czym skorupka za młodu nasiąknie...
Także za realizację takiego programu, choć nie tylko, należą się pani dyrektor wielkie słowa uznania, ponieważ przedszkole pod jej kierunkiem już najmłodsze dzieci uczy postępowania chroniącego przyrodę i naturalne środowisko. Dzięki te-mu, że chodzą na Poborzańską, poznają np. prośrodowiskową Fundację Nasza Zie-mia. Współpraca z nią zaowocowała zwycięstwem w dwóch konkursach i grantami "Zdrowie i ekologia", za które powstał m.in. kącik ziół i roślin chronionych. Bardzo owocna jest także współpraca z Towarzystwem Przyrodniczym "Bocian". A to tylko dwa z wielu przykładów proekologicznych działań przedszkola.
Dobre się broni
Na budynku przedszkola nie widać banerów zachęcających do zapisania dziecka właśnie tutaj. Dlaczego? W dobie ostrej konkurencji i niżu demograficznego o dzieci się przecież walczy.- Nie potrzebujemy takiej reklamy, bo zawsze jest więcej zgłoszeń niż miejsc - mówi Lilianna Lach. - Przyjmujemy 125-130 dzieci, więcej nie możemy. Na miejsce dzieci, które kończą przedszkole, przychodzą trzylatki. Najwyraźniej rodzice są za-dowoleni z naszej pracy i opowiadają o tym. Według mnie dobre przedszkole samo się broni.
Nie można się dziwić zadowoleniu rodziców, bo od pierwszej wizyty traktowani są po partnersku. To oni decydują, jakie zajęcia dodatkowe mają się odbywać: plastyczne, taneczne, językowe, gimnastyka korekcyjna a może jeszcze coś in-nego. Jeśli są chętni, wybrane zajęcia są realizowane.
Rodzicom podoba się także bogactwo imprez, w jakich uczestniczą dzieci i to bez względu na porę roku. Pani dyrektor wprost sypie pomysłami. A może tak Święto Ziemniaka? Czemu nie? I dzieci pieką ziemniaki. Wycieczka do gospodar-stwa ekologicznego - jak najbardziej. Zielone przedszkole - ależ oczywiście. Wys-tęp w czasie Dni Targówka - no przecież musimy tam być!
Dzięki tej różnorodności dzieci wiele się uczą, stają się otwarte i chętne do działań. Po pół roku - bywa - że rodzice nie poznają córki czy syna.
Od września przedszkole będzie miało stronę internetową, być może wróci także gazetka, którą z powodzeniem wydawano przez dwa lata.
Kopalnia informacji
Prawdziwą kopalnią wiedzy o tym, co się dzieje w przedszkolu są skrupulatnie pro-wadzone od siedmiu lat kroniki. Jest oddzielna kronika wydarzeń ekologicznych oraz pozostałych imprez.- Dla mnie kronika to najlepszy, niemal namacalny dowód tego, co się u nas dzieje, dokąd z dziećmi jeździmy, co poznają - mówi dyrektorka. - Nie wyobrażam sobie, że można by kroniki nie prowadzić. Zawsze można do niej zajrzeć, powspo-minać, przypomnieć sobie te wszystkie wspaniałe wydarzenia.
Wszyscy kochają dzieci
Gdy wychodzę z przedszkola, a jest już godzina 16.00, widzę siedzących na ław-kach rodziców, dziadków i bawiące się w ogródku dzieci. Nawet, gdy przychodzą po nie opiekunowie, one jeszcze chcą troszkę zostać i pobawić się.Potwierdza się to, co mówiła pani dyrektor, że ogródek czynny jest do 17.00, by dzieci mogły jeszcze z pięknej zieleni i urządzeń skorzystać.
- Stopniowo wymieniamy metalowy sprzęt na nowy, bezpieczny, z plastiku lub drewna - mówi Lilianna Lach. - Nie od razu da się zrobić wszystko, ale już dużo ma-my za sobą. Bezpieczeństwo dzieci to sprawa bardzo ważna. Równie ważna jak mi-łość do nich. W moim przedszkolu wszyscy pracownicy kochają dzieci, dbają o nie, kulturalnie się do nich odnoszą. To warunek zatrudnienia.
Jubileusz w przedszkolu
Na 55-lecie przygotowały się wszystkie przedszkolaki. Grupy młodsze zaprosiły gości do (wymyślonego) lasu, natomiast najstarsza grupa - Kreciki wystawiła pan-tomimę ekologiczną. Zaproszeni goście - w tym burmistrz Targówka Grzegorz Za-wistowski - posadzili na pamiątkę drzewa i krzewy w przepięknym przedszkolnym ogrodzie. Był też ekologiczny poczęstunek i prezenty dla gości.Z okazji jubileuszu wiceburmistrz Krzysztof Bugla przekazał przedszkolu sprzęt muzyczny do dużej sali. Bardzo się przydaje.
Tekst i zdjęcia Jolanta Zientek-Varga