Pływalnia w ogniu krytyki. "Chcą zarobić na dzieciach"
18 stycznia 2019
Dwa miesiące funkcjonowania "Wodnych Piasków" i mnóstwo krytycznych uwag użytkowników. Zasłużenie?
- Jest chłodno w szatniach. Pod prysznicami zimna woda, aż skóra cierpnie. I kto zdecydował o suszarkach do włosów w płatnej strefie? Przykre, że na naszych dzieciakach chcą zarobić - pisze w legionowskiej grupie na Facebooku, wywołując olbrzymią dyskusję wśród użytkowników nowo powstałej pływalni na legionowskich Piaskach.
Jestem rozczarowana
- W szatni rodzinnej brak ławki - dodaje do listy uchybień pani Dorota. Ale lista zarzutów jest dłuższa, np. za słaba moc nawiewu w suszarkach, przez co suszenie przeciąga się w nieskończoność i zbyt mocno podkręcona klimatyzacja. - Mi się nie podoba, że np. nie ma widowni - choćby przez szybę. Nie ma możliwości zobaczenia, jak dziecko uczy się pływać. Mam stać na zewnątrz pod oknem na mrozie i oglądać dziecko na basenie? Ponadto szatnia powinna być nieco bardziej zabudowana, bo na wyciągnięcie ręki są kurtki na wieszakach, wystarczy chwila nieuwagi i już - zarzuca Marta. - Ogólnie jestem rozczarowana. Spodziewałam się nowoczesnego basenu, a zastałam tandetne foliowe kotarki w szatni i pod prysznicami. Na basenie i przy saunie nie ma nawet wieszaka na ręczniki - dodaje inna użytkowniczka basenu.
Dlaczego płacimy za suszenie?
Klientom pływalni najbardziej nie w smak są jednak dodatkowe opłaty. Nie rozumieją, dlaczego mają dodatkowo płacić za wysuszenie włosów. - Płacę za wejście na basen, więc suszarka powinna być w cenie lub powinnam móc podłączyć swoją własną - argumentuje pani Agnieszka. Jak się okazuje suszenie włosów urządzeniami zamontowanymi na stałe odbywa się w tzw. strefie mokrej - płatnej. Trzeba zatem wyjść wcześniej z basenu, żeby móc skorzystać z suszarki w ramach wykupionej wejściówki. Można jednak wziąć własne i podłączyć je za darmo - kontakty znajdują się pod siedzeniami w poczekalni.
Suszenie włosów w strefie płatnej
Jak do zarzutów klientów odnosi się administrator obiektu - czyli miejska spółka KZB? Nie widzi problemów. Jak nas poinformowano - w szatniach temperatura utrzymuje się na poziomie 25-27 stopni Celsjusza. Zimna woda pod prysznicami "zdarza się" - przy dużym obłożeniu. Jednak wedle zapewnień KZB, temperatura wody jest stale monitorowana i na bieżąco korygowana. Woda w basenie sportowym utrzymywana jest na poziomie 27,5-28 stopni, a w części rekreacyjnej na poziomie 30 stopni. Wieszaki pod prysznicami są po trzy sztuki, zarówno w części męskiej, jak i damskiej. Co do najczęściej zgłaszanego problemu suszenia włosów - to wygląda na to, że w tej materii nic się nie zmieni, o czym może świadczyć zdawkowa, lecz bardzo dobitna odpowiedź przedstawicieli KZB w tej sprawie: - Suszenie włosów odbywa się w strefie mokrej, płatnej.
(DB)