Plac zabaw dla dorosłych na Białołęce? "By odreagować po pracy"
8 lutego 2018
Mamy szansę na kolejny plac zabaw. Tym razem... dla dorosłych.
- Tego typu konstrukcje to nowość w Polsce, ale są czymś zupełnie normalnym i od lat funkcjonującym na świecie. Np. w Paryżu, Berlinie, Luton pod Londynem, czy w wielu miejscowościach w Stanach Zjednoczonych można znaleźć place zabaw dla osób dorosłych. Takie miejsca dobrze się też sprawdzają przy wspólnych zabawach rodzinnych. Przecież nic nie stoi na przeszkodzie, żeby na torze przeszkód ojciec z synem spróbowali swoich sił razem - mówi radny Marcin Korowaj, pomysłodawca projektu, zgłoszonego do budżetu partycypacyjnego na rok 2019.
Małpi gaj dla dorosłych
Plac ma uzupełnić tereny rekreacyjne parku Picassa oraz plaży przy moście Skłodowskiej-Curie. Zostałby ulokowany na wysokości przedłużenia ul. Świętosławskiego, pomiędzy Białołęckim Ośrodkiem Kultury i parkiem Picassa a ul. Maciejewskiego.
- Urzędnicy dzielnicy Białołęka wskazali dość duży, niezagospodarowany teren w okolicy baru Aloha. Byłoby to miejsce, gdzie ludzie dorośli mogliby przyjść i odreagować po pracy. Także z dziećmi. Elementy infrastruktury rekreacyjnej będą dopasowane do wzrostu i wagi ludzi dorosłych, znajdziemy tam huśtawki, różnego rodzaju zejścia-wejścia, tyrolkę, czyli taką linę stalową, po której będzie można zjechać i przeżyć namiastkę przygody, będzie też tor sprawnościowy. Ten park to swego rodzaju "małpi gaj" dla dorosłych wykonany ze szlachetnego drewna dębowego. I to wszystko będzie wkomponowane w teren, na którym już teraz rośnie wiele drzew - mówi Marcin Korowaj.
Choć całkowity koszt projektu został oszacowany na 197 tys. zł, to jednak jego autor już zastrzega, że trzeba będzie wydać na niego 50 tys. zł więcej. Jeśli pomysł zostanie dopuszczony do głosowania, będziemy mogli oddać na niego głos od 15 do 30 czerwca. Plac zostałby zbudowany w 2019 r. - pod warunkiem uzyskania odpowiedniego poparcia mieszkańców.
(dg)