Pierwsza tężnia na Bemowie. W wersji mini
10 czerwca 2019
Na Bemowie już niebawem powstanie pierwsza w dzielnicy tężnia. Czy mieszkańcy oczekują także dużego inhalatorium?
Większość warszawiaków kojarzy tężnie z Ciechocinkiem, Konstancinem-Jeziorną i innymi uzdrowiskami, ale małe, miejskie inhalatoria można już znaleźć także w Warszawie i bliskich okolicach. W dzielnicy Wawer są dwie - na terenie Syrenki przy Starego Doktora oraz przy V Poprzecznej. A planuje się jeszcze dwie. Od niedawna solankową tężnię ma też Białołęka. Obiekt taki powstał na dachu Galerii Północnej. W ubiegłym roku imponujące inhalatorium powstało też na placu Hallera, a do podobnych inwestycji przymierza się kilka innych dzielnic, jak chociażby Targówek. Z walorów lokalnego uzdrowiska korzystają też już od dawna mieszkańcy Legionowa, a obiekt zlokalizowany w Parku Zdrowia cieszy się niesłabnącą popularnością. Czemu więc sprawdzonego pomysłu nie przenieść do Bemowa?
Nie ma pieniędzy, ale...
- Uważamy, że wzorem Pragi powinniśmy stworzyć takie miejsce odpoczynku w naszej dzielnicy. Koszt tężni to około 300 tys. zł - mówi radna Marta Sylwestrzak. Jej zdaniem, dzielnica powinna poprzeć i zainwestować w taki projekt, ponieważ służy poprawie zdrowia i samopoczucia, a także integruje lokalną społeczność.
Burmistrz Bemowa studzi nadzieje i podkreśla, że taka inwestycja nie jest uwzględniona w wydatkach budżetowych na 2019 rok, nie znajduje się też w wieloletniej prognozie finansowej. Wskazała jednak ewentualne źródło jej sfinansowania. - Wzorem innych dzielnic proponujemy, aby to mieszkańcy zdecydowali o lokalizacji i formie takiej inwestycji i zgłosili ten projekt w ramach budżetu obywatelskiego - mówi burmistrz Urszula Kierzkowska.
Czy to się uda?
A gdzie solankowy obiekt mógłby stanąć? W rozmowach na portalach społecznościowych mieszkańcy wskazują na park Górczewska albo teren między Sucharskiego a Borowej Góry. Druga z tych lokalizacji nie jest całkiem nierealna, ale budowa wymagałaby porozumienia między bemowskim ratuszem a spółdzielnią Jelonki.
- Zamierzam z radnym Jarosławem Oborskim złożyć projekt budowy tężni do budżetu obywatelskiego na 2020 rok, aby mieszkańcy w głosowaniu mogli się wypowiedzieć, czy popierają taka inicjatywę - zdradza radna Sylwestrzak. - Koszt tężni będzie podobny do tej z placu Hallera, ale chcemy inhalatorium z dachem i nową zielenią. Lokalizacja to Jelonki, najpewniej w parku Górczewska - wyjaśnia.
Wersja mini dla maluchów
Na dużą tężnię przyjdzie nam jeszcze zapewne trochę poczekać. Póki co ma powstać mała i to już niebawem. Niewielkie inhalatorium solankowe, za ok. 12 tys. zł, stanie w ogrodzie przedszkola nr 222 przy ul. Wyki. Ma służyć dzieciom do inhalacji podczas spacerów. - Szykujemy właśnie przetarg na budowę. To może zająć jeszcze kilka miesięcy w zależności od wyniku - informuje radna Sylwestrzak.
(DB)