Park&Ride Targówek: Absurd goni absurd
25 października 2016
Za blisko centrum, z niewygodną przesiadką i z fatalnym dojazdem - taki będzie nowy parking P+R.
- Popyt na pewno będzie, a miejsc ogólnodostępnych jest tam niewiele - mówi Igor Krajnow, rzecznik Zarządu Transportu Miejskiego. - Jeśli go nie zbudujemy, dziesiątki czy setki aut mieszkańców Marek czy Radzymina zastawią miejsca parkingowe, chodniki i trawniki. Rozmawiamy już z Urzędem Dzielnicy Targówek, który mocno popiera nasz pomysł.
Stacja "Targówek" będzie zlokalizowana w centrum osiedla, więc chętni do przesiadki do metra kierowcy będą wjeżdżać pomiędzy bloki, nieprzystosowaną do dużego ruchu Trocką. Co więcej, parking powstanie kilkaset metrów od stacji.
- Planujemy wybudować P+R na terenie obecnie funkcjonującej pętli autobusowej przy Trockiej - mówi Krajnow. - Na parterze pozostanie pętla i być może pojawią się jakieś funkcje handlowe, natomiast kondygnacje naziemne zajmą miejsca parkingowe. Przygotowujemy przetarg na studium wykonalności tego projektu, które określi nam m.in., ile miejsc powinniśmy tam zbudować. Szacujemy, że będzie to ok. 300-400.
Najbardziej podobnym gabarytowo obiektem jest pięciopoziomowy garaż P+R Ursus-Niedźwiadek, oferujący 345 miejsc parkingowych.
(dg)