Strefa "dzikiej" przyrody w sąsiedztwie blokowiska i trasy szybkiego ruchu
2 sierpnia 2022
Jak przystało na prawdziwą strefę "dzikiej" przyrody, nie powstała ona samoistnie w wyniku naturalnych zmian, lecz z poważnym udziałem gospodarza zajmującego się tym nieco zapomnianym terenem, znajdującym się tuż obok hałaśliwej trasy S8. Przy strefie znajduje się tablica i znajdziemy na niej dość ciekawy napis.
"Strefa dzikiej przyrody" znajduje się na terenie mało znanego warszawiakom parku Harcerskiej Poczty Polowej, a napis na tablicy brzmi: "Tu powstaje strefa dzikiej przyrody. Jest wprowadzona świadomie i stanowi zaplanowany element kompozycji parku. Taka strefa powstaje przez: pozostawienie materii w miejscu jej powstania.
Stojaki rowerowe zniknęły w łące kwietnej
Moda na niekoszenie trawy miewa czasami kabaretowe skutki. Czytelniczka z Chomiczówki pyta: jak korzystać ze stojaków rowerowych przy Reymonta?
Gałęzie, pnie drzew czy liście sprzyjają powstawaniu siedlisk dla zwierząt. Ułożone w estetyczne "warkocze" tworzą naturalne odgrodzenie strefy dzikiej przyrody od strefy ogólnodostępnej. Kosimy tu rzadziej i na wyższej wysokości. Trawnik jest bazą pożywienia dla zwierząt. Ograniczenie dostępu do strefy udomowionych zwierząt, szczególnie psów. Psy płoszą ptaki w sezonie lęgowym oraz rozkopują kryjówki małych ssaków, w tym jeży. Wyznaczenie ostoi dzikiej przyrody jest działaniem poprawiającym warunki lokalnego środowiska naturalnego. Sprzyja to zwiększeniu różnorodności biologicznej. Strefa przyrody to siedlisko dla wielu gatunków ptaków, małych ssaków oraz bezkręgowców. To również doskonałe miejsce dla rozwoju grzybów i porostów".
"Dzika" przyroda w "dzikim" zakątku?
Pomijając wspomnianą wcześniej trasę S8, "strefa dzikiej przyrody" powstaje nieopodal przedszkola, siłowni plenerowej, małego skateparku i znajduje się na skraju wielkiego blokowiska. Osiedle dość często odwiedzane jest przez stada dzików mieszkających w Lesie Bielańskim. Niestety omijają "strefę dzikiej przyrody" i przez pobliską kładkę udają się na żoliborski Potok, a wracają do lasu ulicą Gwiaździstą. Jest bardzo prawdopodobne, że prędzej czy później odkryją stworzoną dla nich strefę i zdominują ją wraz z najbliższą okolicą. Jest jeszcze czas i może należy przenieść "strefę dzikiej przyrody" w bardziej odludną okolicę?
SK
.