REKLAMA

Bielany

kronika policyjna »

Oszuści pozbawili seniorkę oszczędności

  dzisiaj, 12:08

alt='Oszuści pozbawili seniorkę oszczędności'
DB

Odebrała telefon a potem gorzko tego pożałowała.

REKLAMA

92-letnia mieszkanka Bielan myśląc, że ratuje zdrowie, a nawet życie syna przekazała oszustom 60 tysięcy złotych. Czym ją przekonali do oddania swoich niemałych oszczędności?

Uważaj gdy "GUS" dzwoni

Zaczęło się od tego, że na telefon stacjonarny staruszki zadzwoniła kobieta. Powiedziała, że dzwoni z GUS-u i zapytała czy jej rozmówczyni składała spis powszechny. Na Bielanach powstanie duży blok z mieszkaniami na wynajem Na Bielanach powstanie duży blok z mieszkaniami na wynajem
Polski deweloper działający na rynku mieszkaniowym i komercyjnym ogłosił podpisanie kluczowych umów dotyczących nowego projektu na warszawskich Bielanach. Chodzi o budowę dużego budynku na ponad 480 lokali pod wynajem i stworzenie przestrzeni pod usługi i handel.
92-latka odpowiedziała, że owszem, ale zrobiła to w jej imieniu synowa. W trakcie rozmowy podała swój adres zamieszkania, powiedziała, że ma dwóch synów, podała ich imiona, imię synowej oraz przekazała, że jedno z dzieci mieszka z nią, a drugie wraz z żoną osobno. Rzekoma pracownica GUSu poinformowała, że w ciągu siedmiu dni wyśle listem poleconym "spis" w celu uzupełnienia podpisu.

Wstąp do księgarni

Przestępcy działają szybko

Po kilku minutach od zakończenia rozmowy, ponownie zadzwonił telefon 92-latki. Tym razem w słuchawce odezwał się mężczyzna podający się za syna, który z nią nie mieszka. Płakał i mówił, że umiera. Po chwili kobieta usłyszała w słuchawce głos innego mężczyzny, który przedstawił się jako lekarz z oddziału zakaźnego szpitala na Woli, Janusz Banach. "Doktor" powiedział, że syn pokrzywdzonej ma COVID i jest umierający. Żeby uratować mu życie, potrzebny jest bardzo drogi lek, który trzeba sprowadzić z zagranicy. Aby jak najszybciej go kupić, do kobiety przyjdzie mężczyzna i odbierze od niej pieniądze. Kiedy przyszedł do mieszkania pokrzywdzonej, seniorka dała mu w kopercie 60 tys. zł i do podpisu poświadczenie odbioru. Ten postawił na kartce znak X i wyszedł z mieszkania.

Gdy do domu wrócił z pracy syn, który mieszka z 92-latką, uświadomił jej, że padła ofiarą bezwzględnego oszustwa.

REKLAMA

Kilka ważnych zasad

Oszuści zawsze kontaktują się telefonicznie, podszywając się pod bliskich, policjanta czy też prokuratora. Nie przekazuje się nikomu pieniędzy i kosztowności (policja ani inne służby nie przyjmują pieniędzy) zanim się nie upewni, że nie padnie się ofiarą szwindla. Należy się rozłączyć i zweryfikować czy faktycznie bliscy potrzebują pieniędzy (najlepiej w bezpośredniej rozmowie). Jeśli okaże się, że była to próba oszustwa, pozostaje zadzwonić na policję (do najbliższej jednostki lub pod nr alarmowy 112) i poinformować funkcjonariuszy o zaistniałej sytuacji.

JR

.

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Kup bilet

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBielany

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

Kambukka Olympus
Kambukka Lagoon

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024