Orły z Bemowa lecą po tytuł
10 lipca 2012
Futboliści American Eagles pokonali 37:20 Devils Wrocław i 15 lipca zagrają z Seahawks Gdynia o mistrzostwo Top Ligi na Stadionie Narodowym. Dla drużyny z Obrońców Tobruku to pierwszy finał od 2008 roku.
Każdy mecz na bemowskim stadionie ściągał w tym sezonie tłumy. Decydowały nie tylko same mecze futbolu amerykańskiego, ale atmosfera i charakter pikniku. Bogaty catering, występy artystów czy akrobatów.
- Do tego przystępne ceny biletów. Kiedy ogłaszaliśmy, że chcemy 15 lipca zorganizować finał na Stadionie Narodowym i jeszcze w nim zagrać, mało kto chciał w to wierzyć. Zwłaszcza w wersję, że nasza dyscyplina jest w stanie zapełnić obiekt przeznaczony na 58 tysięcy ludzi. Teraz jest to znacznie bardziej prawdopodobne, gdy pokazaliśmy, że wiemy jak przyciągnąć ludzi - mówił menedżer Jacek Śledziński.
Bilety na finał można kupować przez stronę www.eventim.pl oraz w empikach. Cena 25 zł, dla seniorów 50 proc. zniżki, dla dzieci, studentów i rodzin 20 proc. Mecz finałowy poprzedzą występy czirliderek, pokaz musztry paradnej i konkursy dla publiczności. Cztery godziny przed meczem zostanie otwarte futbolowe miasteczko.
Zanim mogło do tego dojść, w decydującym o awansie do finału spotkaniu Orły z Bemowa pokonały u siebie Diabły z Wrocławia w sposób bezdyskusyjny. Po dwóch kwartach prowadziły 7:0, w połowie meczu już 16:0, by później do końca kontrolować sytuację. Początkowe punkty zdobywali Grzegorz Janiak, następnie Tyrone Landrum.
- Nie jestem zdziwiony łatwym zwycięstwem. Zagraliśmy bardzo dobrze, szczególnie w obronie. Przed finałem zaplanowaliśmy sześć sesji treningowych i dwie sesje wideo - powiedział trener zespołu Philip Dillon.
- Przed obecnym sezonem bardzo wzmocniliśmy drużynę. Pozostał trener, który wcześniej prez 20 lat prowadził zespoły w lidze niemieckiej. Doszło czterech graczy z USA. To zaprocentowało - powiedział menedżer Warsaw Eagles.
Drużyna z Bemowa po raz ostatni występowała w finale krajowej ligi w latach 2006 i 2008. Wtedy pokonywała akurat właśnie obecnego rywala, czyli Seahawks. Teraz jednak faworytem jest zespół z Gdyni, którą ostatnią porażkę w obecnym sezonie poniósł 31 marca.
mac