Oddział chirurgii dziecięcej znika ze Szpitala Bielańskiego?
9 grudnia 2016
Ważny oddział ma zostać przeniesiony ze Szpitala Bielańskiego do Śródmieścia. Mieszkańcy Bielan protestują.
Wczoraj po południu w Internecie pojawiła się petycja autorstwa lekarzy Oddziału Chirurgicznego dla Dzieci w Szpitalu Bielańskim, pod którą w ciągu 24 godzin podpisało się ponad pół tysiąca mieszkańców Bielan.
- 7 grudnia zostaliśmy poinformowani przez panią dyrektor Szpitala Bielańskiego Dorotę Gałczyńską-Zych o planie zamknięcia oddziału - piszą autorzy petycji. - Pragniemy poinformować Państwa, że wiąże się to z ogromnymi utrudnieniami dla mieszkańców. Zajmujemy się leczeniem planowym chorób dotykających znaczną część populacji dziecięcej, takich jak przepuklina, wnętrostwo, stulejka, znamiona skórne i inne. Wykonujemy ok. 1000 zabiegów operacyjnych rocznie, hospitalizujemy ok. 1600 pacjentów.
19-łóżkowy oddział chirurgii dziecięcej pod kierownictwem Jerzego Michalaka przyjmuje małych pacjentów nie tylko z Bielan, ale także Bemowa, Białołęki, Legionowa, Jabłonny, Chotomowa, i kilku innych miejscowości, leżących na północ od Warszawy. Na przełom stycznia i lutego planowane jest przeniesienie oddziału do Warszawskiego Szpitala dla Dzieci przy Kopernika 43 w Śródmieściu. Jednym z argumentów jest małe obłożenie. Podczas gdy Szpital Bielański zmaga się z niedoborem łóżek, średnie obłożenie Oddziału Chirurgicznego dla Dzieci to tylko 50%.
- Nie zostaliśmy uprzedzeni o planach przeniesienia oddziału - mówi Grzegorz Pietruczuk, wiceburmistrz Bielan. - W przyszłym tygodniu usiądziemy do rozmów na ten temat. Osobiście mam bardzo poważne obawy związane z likwidacją oddziału, który działa na Bielanach od kilkudziesięciu lat. Delikatnie mówiąc nie jestem zachwycony tym pomysłem.
Przesłaliśmy prośbę o komentarz do dyrektorki Szpitala Bielańskiego Doroty Gałczyńskiej-Zych. Czekamy na odpowiedź.
(dg)