REKLAMA

Bemowo

Nie tylko na Bemowie

 

O zakazie handlu w niedziele

  12 czerwca 2013

alt='O zakazie handlu w niedziele'
źródło: auchan.pl

W Sejmie trwa dyskusja na temat wprowadzenia zakazu handlu w niedziele. Zastanawiam się, co zmieniłoby się na naszym osiedlu, gdyby taki zakaz wprowadzono na podobnych zasadach, na jakich dziś obowiązuje on w święta takie jak Wielkanoc czy Boże Ciało.

REKLAMA

Na pewno ucieszyliby się właściciele kilku małych sklepików spożywczych, czynnych obecnie nawet w święta. Ciężko pracując wyrobili sobie markę placówek z mniejszym może wyborem towarów niż w lokalnym supermarkecie, o hipermarketach nie wspominając, ale za to niezawodnie zawsze otwartych. Dla osób, które wróciwszy w niedzielę wieczorem do domu stwierdzają, że w lodówce brakuje zapasów niezbędnych do przygotowania poniedziałkowego śniadania, taki sklep w odległości pięciu minut spaceru to skarb. Zamknięcie w niedziele hipermarketu, znajdującego się w odległości pięciu minut jazdy samochodem, dla właściciela sklepiku byłoby zasłużonym dobrodziejstwem, a dla nas gwarancją, że sklepik nie splajtuje i nadal będzie nam służył. A może też pojawią się kolejne.

Podobnie sprawa ma się z aptekami. Na moim osiedlu w niedziele czynne są dwie - nie do końca dobrowolnie, gdyż wynika to z uzgodnień pomiędzy Okręgową Izbą Aptekarską a urzędem miasta. Ich obroty na pewno byłyby większe, gdyby niedzielnych klientów nie podbierały im apteki sieciowe w okolicznych galeriach handlowych.

Myślę, że po jakimś czasie pojawiłoby się kino. Bemowo jest młodą dzielnicą, ze sporą społecznością akademicką, ale kina, takiego z prawdziwego zdarzenia, nie było tu nigdy. Jest potencjał: świadczą o tym "środy kinowe" w klubie studenckim na Jelonkach czy powodzenie pokazów filmowych w parku Górczewska. Żaden jednak "kiniarz" nie otworzy dziś interesu w dzielnicy oblężonej przez galerie handlowe z multipleksami. Kina zarabiają na siebie w weekendy, więc tylko pewność niedzielnej klienteli mogłaby skłonić jakiegoś przedsiębiorcę do zainwestowania w kino na Bemowie.

To samo dotyczy innych komercyjnych atrakcji kulturalnych. Pojawią się tylko wtedy, gdy będą mogły liczyć na niedzielną publiczność.

Istnieje więcej argumentów za wprowadzeniem zakazu handlu w niedziele, jest też wiele argumentów przeciwko, mądrych i głupich. Tylko pewność niedzielnej klienteli mogłaby skłonić jakiegoś przedsiębiorcę do zainwestowania w kino na Bemowie. Wszystkie je przebił poseł PO John Godson: "Tym, którzy nie chcą pracować w niedzielę, radzę zmienić pracę!" Oczywiście: nie ma przymusu pracy przy kasie w hipermarkecie. Można zostać maklerem giełdowym albo posłem.

Pan poseł może nie znać historii Europy. Jego wypowiedź kojarzy się nieodparcie ze słowami francuskiej królowej podczas klęski głodu w Paryżu: "Nie mają chleba? Niech jedzą ciastka!" Wkrótce potem we Francji wybuchła rewolucja.

Maciej Białecki
były wiceburmistrz Pragi Południe (2002-2004) i radny sejmiku mazowieckiego (2002-2006)

 

REKLAMA

Komentarze (3)

# RAZR

13.06.2013 01:29

Z zakazu handlu w niedzielę na pewno ucieszy się właściciel małego sklepiku. Czy z tego zakazu będą się cieszyć się klienci, śmiem wątpić. Kilka dni temu widziałem jak w znienawidzonym przez drobnych sklepikarzy markecie ktoś wyjeżdżał z całym koszem promocyjnych bananów po 1.99. Jak znam życie te banany trafią do osiedlowego sklepiku ze stosowną marżą
Także pracownicy małych sklepów nie będą z tego faktu zadowoleni, zresztą im będzie wszystko jedno. Moja znajoma tyrała w takim "przyjaznym" małym sklepiku świątek piątek i niedzielę. W końcu znalazła pracę w znienawidzonym markecie i stwierdziła że w życiu nie wróci do małego sklepiku
Druga strona medalu, po zamknięciu sklepów w niedzielę pracę straci według szacunków 100 tyś ludzi, nie tylko sprzedawcy ale kelnerzy, sprzedawcy z butików.
W dobie kryzysu kiedy ludzie i tak kupują już mniej to super rozwiązanie

# saba11

13.06.2013 11:56

w niedziele najwięcej przyjeżdza ludzi po zamiejscowych to forma rozrywki dla ludzi idą w niedziele na zakupy ludzie stracą prace pensja się skurczy w niedziele pracuje dużo studentów odejdą inwestorzy zagraniczni markety dadzą rade podniosą marże i po krzyku tylko co z ludzmi sam pracuje w carefourze na arkadii to coś wiem.

# Orto Graff

13.06.2013 16:46

Saba, nie posługuj się słowotokiem...

REKLAMA

więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Znajdź swoje wakacje

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBemowo

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Majówka 2025 za granicą
Majówka 2025 za granicą
Majówka 2025 za granicą

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Promocje Cyfrowe.pl
Promocje Cyfrowe.pl
Promocje Cyfrowe.pl

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Lato 2025
Lato 2025