O transporcie szynowym na Białołęce
8 września 2011
Budowa linii tramwajowej na Tarchomin przez nowy most Północny jest w tej chwili najbliższą realizacji inwestycją w rozwój transportu szynowego na terenie Białołęki. Przygotowania do uruchomienia tramwaju są niestety opóźnione w stosunku do drogowej części inwestycji, jednak władze Warszawy zakładają oddanie pierwszego odcinka - do pętli przy Mehoffera - w 2012 roku.
W przyszłości rozważa się także budowę linii tramwajowej aż do Marek wzdłuż planowanej obwodnicy Północnej.
W Strategii Rozwoju Systemu Transportowego w Warszawie możemy też znaleźć plany połączenia nowej linii tramwajowej na Tarchomin z pętlą na Żeraniu. Umożliwiłoby to mieszkańcom
O co warto walczyć?
Jakie rozwiązania warto jeszcze poddać pod dyskusję w zakresie rozwoju transportu szynowego w północno-wschodniej części Warszawy? Do rozważenia jest większe wykorzystanie linii kolejowej z Legionowa. Już dzisiaj pełni ona ważną rolę komunikacyjną dla mieszkańców tzw. zielonej Białołęki (linia SKM i pociągi Kolei Mazowieckich). Wybudowanie parkingów park&ride pozwoliłoby na łatwiejsze korzystanie z tego połączenia także mieszkańcom Tarchomina, Nowodworów (szczególnie osobom planującym podróż w stronę Pragi Południe lub Rembertowa) oraz wschodniej części dzielnicy. Taki parking przy stacji Płudy nie jest jednak planowany. Na lata 2014-18 przewidziano natomiast wstępnie budowę P+R przy stacji Żerań, a także przy nowej pętli tramwajowej w Winnicy. Należy jednak pamiętać, że parkingi te pomieszczą łącznie kilkaset samochodów (na Żeraniu, według planów, powinien mieć on 193 miejsca, w Winnicy 471 miejsc postojowych). Są one z pewnością potrzebne, ale nie rozwiążą problemów komunikacyjnych regionu, mogą pełnić jedynie rolę pomocniczą. Do lepszego wykorzystania linii kolejowej z Legionowa przydałoby się też wybudowanie nowych stacji - w okolicy ronda Żaba oraz przy Radzymińskiej. W przyszłym roku pojadą tędy pociągi z Modlina na Okęcie. Brak tych dwóch stacji będzie bardzo dokuczliwy dla pasażerów.Metrem nie pojedziemy
Najbardziej wymarzoną inwestycją byłoby oczywiście doprowadzenie metra na Białołękę. Nie można na to jednak liczyć w najbliższej przyszłości. W tej chwili budowany jest centralny odcinek II linii (planowane zakończenie - 2013), który kończy się przy stacji Wileńska. W ramach obecnego dofinansowania dla metra z funduszy UE uwzględniono też wykonanie projektów budowlanych dla siedmiu kolejnych stacji - w tym trzech w kierunku wschodnim - przy Szwedzkiej oraz dwóch na Targówku. Ich budowa jest uzależniona w dużej mierze od otrzymania kolejnej dotacji unijnej w latach 2014-2020. W optymistycznym wariancie udałoby się może rozpocząć także przygotowania do dalszego drążenia tunelu - w kierunku Zacisza i Bródna. Przy ocenie możliwości finansowych należy pamiętać, że równocześnie planuje się przedłużenie II linii w kierunku zachodnim (na Wolę i Bemowo). Pytanie, kiedy i czy w ogóle II linia dotrze kiedyś np. na Tarchomin, pozostaje ciągle otwarte.Marcin Święcicki
poseł (1989-1991 / 1993-1997 / 2011-), były prezydent Warszawy (1994-1999) i minister współpracy gospodarczej z zagranicą (1989-1991)