REKLAMA

Białołęka

komunikacja »

 

O metrze... bez emocji

  25 stycznia 2012

alt='O metrze... bez emocji'
Autor mapki: Waldemar Roszak

Minęły prawie dwa miesiące od czasu, gdy zaproponowaliśmy zmianę przebiegu końcowego odcinka II linii metra. Chcemy przeniesienia ostatniej stacji - z Bródna na Białołękę (robocza nazwa "Grodzisk"). Wybuchła ożywiona dyskusja. Padło sporo różnych argumentów. Czas, aby spokojnie odnieść się do nich.

REKLAMA

Nie ma wojny między dzielnicami

W mediach często pojawia się to określenie. Twierdzi się też, że to "zemsta" za blokowanie tramwaju na wschodnią Białołękę. To jednak wymyślona afera. Staramy się tylko przypominać, że żadna z dzielnic Warszawy nie jest samodzielną wyspą. Jesteśmy częścią jednej wielkiej metropolii i wszyscy powinni współpracować. Nie można nawzajem blokować możliwości rozwoju.

Wstąp do księgarni

Przypomnijmy argumenty

Białołęka, to jedna z największych dzielnic, o powierzchni 73 km2 (Targówek - 24 km2). Wg ocen planistów, tylko w jej wschodniej części, zwanej Zieloną Białołęką, zamieszka od 100 do 200 tys. mieszkańców. Jak ich przewieźć do centrum?

Okolice ul. Rembielińskiej na Bródnie już obecnie są bardzo dobrze połączone ze Śródmieściem. Jest szybkie połączenie trasą tramwajową przez most Gdański do stacji metra Dworzec Gdański. Po wybudowaniu linii tramwajowej przez przyszły most Krasińskiego będzie połączenie do stacji Plac Wilsona - czas dojazdu ulegnie skróceniu. Jest też połączenie tramwajowe do przyszłej stacji Dworzec Wileński, zaś autobusem będzie można błyskawicznie dojechać do sąsiedniej stacji Kondratowicza. Przypomnijmy także, że w odległości kilkuset metrów znajduje się przystanek Szybkiej Kolei Miejskiej - Warszawa Toruńska.

Jest też strategiczne znaczenie proponowanej przez nas zmiany dla całego miasta. Przebudowywana Trasa Toruńska (S8), będzie główną bramą wjazdową dla mieszkańców północno-wschodnich okolic Warszawy. Stacja metra Grodzisk byłaby zlokalizowana przy jej skrzyżowaniu z ul. Głębocką oraz przyszłą obwodnicą miejską, czyli Trasą Olszynki Grochowskiej. Powstanie tam wielki węzeł przesiadkowy z parkingiem "parkuj i jedź". Ma to niebagatelne znaczenie dla ograniczenia ruchu samochodowego w centrum Warszawy.

REKLAMA

Nic nie psujemy

Pojawiają się głosy, że nasza propozycja spowoduje opóźnienie powstawania II linii metra, potrzebę ponownego wykonywania dokumentacji i utratę dotacji na jej budowę z Unii Europejskiej. Warszawa będzie się starać o dofinansowanie z tzw. nowej perspektywy finansowej na lata 2014-2020. Te pieniądze pomogą zapewne w budowie stacji na Targówku i Woli. Ocenia się, że metro na Bródno lub Białołękę dotrze gdzieś w latach 2018-22. Do tego czasu straci ważność znaczna część dokumentacji. Dla przykładu decyzja środowiskowa obowiązuje tylko cztery lata (z możliwością przedłużenia o kolejne dwa). Do budowy metra na Bródno i tak trzeba będzie przygotować nowe dokumenty. Jest wiec jeszcze czas.

REKLAMA

Zmiany możliwe?

Twierdzi się, że dyskusja jest spóźniona o 10 lat i teraz za późno na jakiekolwiek zmiany. Przypomnijmy jednak, że pod koniec 2010 roku miasto podjęło decyzję o zmianie przebiegu i lokalizacji stacji II linii metra na Woli. Jak widać można. Trzeba tylko chcieć.

Może być taniej

Pojawiają się pytania, czy stać nas na budowę stacji metra Grodzisk? Przypomnijmy jednak, że proponujemy tylko zmianę lokalizacji stacji, a więc zapewne przy podobnych kosztach. Podjęcie decyzji o skierowaniu metra na Zielona Białołękę, pozwoli także zrezygnować z budowy linii tramwajowej z Bródna do nas, wzdłuż ul. Św. Wincentego i Głębockiej, z bardzo kosztownym "przejściem" (wiaduktem bądź tunelem) przez węzeł Trasy Toruńskiej. Pozwoli to zaoszczędzić kilkaset milionów złotych i... przy okazji zadowoli protestujących przeciwko tramwajowi radnych Targówka.

Co dalej? Sprawdźmy to!

Nikt dzisiaj nie potrafi jednoznacznie stwierdzić, czy właściwe będzie skierowanie metra na Białołękę zamiast na Bródno.

Na najbliższą sesję rady dzielnicy przygotowuję specjalną uchwałę z wnioskiem w sprawie wykonania studium z analizą porównawczą obydwu wariantów przebiegu II linii metra. Wierzę, że miasto zleci jego wykonanie w najbliższym czasie. Od tego trzeba zacząć. Nie traćmy czasu na szukanie kolejnych argumentów za lub przeciw. Powierzmy sprawę specjalistom, którzy wyjaśnią nasze wątpliwości. Studium pokaże, czy ta propozycja ma sens, czy jest potrzebna i opłacalna.

Jeżeli okaże się, że jest to celowe, to z pewnością znajdzie się sposób, który pozwoli zrealizować naszą koncepcję. Oczywiście tak, aby niczego nie opóźniać i nie stracić dotacji z Unii Europejskiej.

Waldemar Roszak
radny dzielnicy Białołęka

 

REKLAMA

Komentarze (4)

# probialoleka

03.02.2012 10:01

Argumenty wydaja sie bardzo sensowne i bardzo kibicuje zmianie inwestycji na stację Grodzisk.

# Lewandów Duży

13.02.2012 17:17

Panie Waldku, tak trzymać - to jest najmądrzejsze rozwiązanie, z całej siły będziemy za Panem!

# Gosc

13.02.2012 18:57

Bardzo dobry pomysł.
Budowa stacji metra Grodzisk daje szanse na przedłużenie II linii metra w przyszłości w kierunku północnym.
Budowa ostatniej stacji na brodnie raczej nie.

REKLAMA

# mana

14.02.2012 08:05

Oby tylko władzom ZB i radnym nie zabrakło zapału. Myślę, że przy dobrym rozegraniu jest duża szansa na metro.
więcej na forum

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBiałołęka

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane na TuBiałołęka

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Kambukka Olympus
Kambukka Lagoon

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe