Nowość w Warszawie. "Kawiarnia, w której nie trzeba nic kupować"
7 października 2019
Już w przyszłym roku mieszkańcy Warszawy zyskają nową niezwykłą przestrzeń w jednym z parków lub skwerów miejskich. Na innowację zagłosowało 30 tys. warszawiaków.
Projekt ten zyskał przychylność ponad trzydziestu tysięcy warszawiaków, głosujących w budżecie partycypacyjnym. - Podczas spaceru często zmuszeni jesteśmy do korzystania z przestrzeni kawiarni. Ta mała altana, nowocześnie wyposażona, ekologiczna i z czystym powietrzem w środku, bez smogu, bez palaczy czy głośnej muzyki jest w pełni przystosowana do potrzeb opieki nad najmłodszymi dziećmi. Wreszcie "kawiarnia", w której nie jest się zmuszonym nic kupować - napisała w uzasadnieniu Marita Alban Juarez, autorka pomysłu.
Jak zaznacza, altana ma być ogólnodostępna i funkcjonować przez cały rok, dzięki ogrzewaniu energią słoneczną. Ma stanąć w plenerze - na terenie rekreacyjnym, spacerowym, blisko placu zabaw lub plaży. - Tak zlokalizowany obiekt daje możliwość komfortowego wykonania niezbędnych czynności związanych z opieką nad małym dzieckiem poza domem - przekonuje projektodawczyni.
Użytkownicy altany oddychaliby czystszym - filtrowanym powietrzem. O tym, w którym miejscu zostanie wybudowana, zdecydują urzędnicy. Jak zapowiadają - jeżeli projekt się przyjmie, może być stopniowo realizowany we wszystkich stołecznych parkach. Łączny koszt projektu nie przekroczy 370 tys. zł (budowa ok. 300 tys. zł, roczne koszty utrzymania ok. 70 tys. zł).
(mk)