Nietolerancyjni ochroniarze na Woli
12 stycznia 2012
Tyle się mówi o tolerancji dla odmiennej orientacji seksualnej, a jednak wciąż pokutuje niechęć w stosunku do "nietypowych". W centrum handlowym na Woli ochroniarze podejrzliwie patrzyli na mężczyznę, który do przymierzalni szedł z damskimi spodniami...
Krzysztof S. z przymierzalni wyszedł dość szybko, bez spodni - damskich, świntuchy, damskich! - po czym udał się w kierunku wyjścia. Ochrona sprawdziła, że za kotarą spodnie nie zostały, więc możliwość była jedna. 55-latka zatrzymano, pod ubraniem miał rzeczoną część garderoby oraz cążki, z pomocą których usunął z niej zabezpieczenie. Nietolerancja ochroniarzy więc zaprocentowała.
Swoją drogą, gdybyśmy żyli w takiej, dajmy na to, Holandii, facet z damskimi ciuchami popylający do kabinki nikogo by nie dziwił. Jakie to są możliwości dla złodziei, ludzie!
TW Fulik
na podstawie informacji policji
PS. Panowie ochroniarze, z tą nietolerancją to tak dla pucu...