REKLAMA

Targówek

bezpieczeństwo »

 

Niemile widziani sąsiedzi

  5 grudnia 2011

alt='Niemile widziani sąsiedzi'

Góry porzucanych śmieci, głośne słuchanie muzyki, nagminne złe parkowanie, zastawianie dojazdu do posesji, zdezelowane pojazdy i wyciekające z nich płyny silnikowe, prowadzenie samochodów przez nieletnich, zaczepianie i niewybredne komentarze w stosunku do kobiet i dzieci... To tylko niektóre ze skarg mieszkańców na napływową ludność, zamieszkującą ich okolice.

REKLAMA

Góry śmieci wyrastają tu jak grzyby po deszczu. Na ul. Płońskiej, jedna z działek została wysprzątana przez prywatną firmę, a zaledwie kilka dni później posesja znowu zamieniła się w wysypisko śmieci. Mimo że część mieszkańców nie dostrzega w tym udziału ludności cygańskiej zamieszkującej Zacisze, to jednak spora większość właśnie ich obarcza winą za pobojowisko na ulicach. - Wszystko zaczęło się wraz z napływem przyjezdnych robotników. Mieszka ich po 60 w jednym domu, nie wierzę, żeby wszyscy płacili za wywózkę śmieci - mówi nasz czytelnik.

Do tego problemu dochodzi głośne zachowanie i wystawanie pod sklepami. Przez to miejscowi coraz bardziej czują się zagrożeni.

Sprawa dotyczy głównie ulic Fersta, Wyborowej i Płońskiej. - W zimie z wózkiem nie da się przejść, a nie można odśnieżyć, bo auta stoją wzdłuż posesji, pług nie może więc przejechać. Dwa lata temu dostaliśmy nową nawierzchnię, a z tych samochodów wycieka, chodniki są niszczone w bardzo szybkim tempie - opowiada nauczycielka mieszkająca na Zaciszu.

Pan Piotr dodaje, że nagminnie widuje za kierownicą dużych samochodów dostawczych małoletnich chłopców, którzy nie przestrzegają elementarnych zasad bezpieczeństwa ruchu drogowego. Teren pomiędzy Deszczową a kanałkiem Bródnowskim też nie należy do bezpiecznych - to miejsce pijatyk i zabaw grupy mężczyzn zamieszkujących dom przy Deszczowej.

Jakość życia mieszkańców znacznie poprawiłoby założenie monitoringu i doświetlenie ciemnych zaułków.
Janusz Iwaszkiewicz, wiceprzewodniczący rady osiedla Zacisze mówi, że w tym roku interweniował już siedem razy w sprawie mieszkańców domu przy Fersta. Mieszka tam 86 osób, a część z nich jest prawdopodobnie poszukiwana przez bułgarską lub czeską policję. Podobne domy znajdują się przy ulicy Płońskiej i Wybornej.

Z awanturą do urzędu

Radny Marcin Skłodowski przyznaje, że jest świadomy problemu. - Sam miałem okazję poznać ich zwyczaje, mimo że nie mieszkam w najbliższym sąsiedztwie - mówi. Radny informuje, że 17 listopada odbyło się posiedzenie komisji bezpieczeństwa i porządku publicznego poświęcone w całości problemom związanym z ludnością cygańską zamieszkującą osiedle. - Spotkanie zainicjowałem w związku z wielokrotnymi zgłoszeniami naruszenia porządku publicznego przez obywateli Bułgarii - dodaje.

W zebraniu, oprócz licznie przybyłych mieszkańców, uczestniczyli również przedstawiciele straży miejskiej oraz nadkomisarz Marcin Mielczarek z policji, odpowiedzialny za prewencję, który zapowiedział stworzenie dodatkowego zespołu odpowiedzialnego za teren Zacisza. Funkcjonariusz zwrócił również uwagę na potrzebę montażu oświetlenia na wszystkich ulicach oraz sieci monitoringu.

Zapraszamy na zakupy

Długa droga

Jednak radny Marcin Skłodowski przyznaje, że szanse na szybkie powstanie sieci monitoringu są marne. - Patrząc na przypadek parku Wiecha, raczej czeka nas długa droga - mówi. Obecnie jedynym rozwiązaniem jest zgłaszanie wszystkich zakłóceń straży miejskiej, do oficera dyżurnego komisariatu przy ul. Motyckiej, lub dzielnicowego asp. Piotra Krawczyka (tel. 600-997-062). - Bez tych zgłoszeń trudno liczyć na poprawę sytuacji - podkreśla Marcin Skłodowski.

REKLAMA

Co teraz?

Do przewodniczącego komisji Jacka Duczmana zostały zgłoszone postulaty, między innymi stworzenia mapy problemów osiedla oraz wskazanie konkretnych rozwiązań.

- Cel spotkania został osiągnięty, dlatego chciałbym kolejny raz podkreślić znaczenie udziału mieszkańców w posiedzeniach rady dzielnicy czy jej komisjach, wspólne działanie poważnie wzmacnia nasz przekaz - nawołuje radny. Jednocześnie zapewnia, że sprawa nie będzie pozostawiona sama sobie. Będę starał się wraz z policją dokonać analizy najniebezpieczniejszych miejsc Zacisza i sprawdzić możliwość montażu monitoringu - obiecuje na koniec rozmowy.

Marzena Zemlich Aleksandra Majewska

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuTargówek

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane na TuTargówek

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

Kambukka Olympus
Kambukka Lagoon

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA