"Nie" dla budynków socjalnych na Króla Maciusia
22 marca 2016
Na sesji budżetowej Rady Warszawy wiele kontrowersji wzbudziła sprawa przyznania funduszy na budowę budynków socjalnych przy ulicy Króla Maciusia. Mieszkańcy Marysina Wawerskiego zdecydowanie protestowali przeciw tej inwestycji. Ich szeroko zakrojony protest przyniósł efekt. Budynki trafią w inne miejsce Wawra.
- Nie sprzeciwiamy się budowie takich budynków w ogóle, warto jednak konsultować je z mieszkańcami - pisze na facebookowym profilu Paweł Czerniak, reprezentujący radę osiedla Marysin Wawerski Północ.
Mogłoby się na pozór wydawać, że przypadek to dość typowy. - Czy redakcja może zająć sprawą likwidacji placu zabaw przy ul. Króla Maciusia w Marysinie Wawerskim i wybudowaniu w tym miejscu bloków socjalnych? To jeszcze bardziej utrudni wyjazd i parkowanie. Nikt tego nie konsultował z mieszkańcami. Taka niespodzianka od miasta - pisała do nas z prośbą o interwencję czytelniczka. Najstarsi warszawiacy nie pamiętają projektu budowy jakiegokolwiek budynku socjalnego, który nie byłby oprotestowywany. Taka polska tradycja, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, a raczej zamieszkania. Ale mieszkańcy nie dość, że świetnie zorganizowali swoją akcję - drukowali plakaty, ulotki, transparenty, stworzyli dobrą stronę informacyjną na Facebooku, mają też w tym przypadku sporo konkretnych argumentów uzasadniających sprzeciw.
- Czy redakcja może zająć sprawą likwidacji placu zabaw przy ul. Króla Maciusia w Marysinie Wawerskim i wybudowaniu w tym miejscu bloków socjalnych? To jeszcze bardziej utrudni wyjazd i parkowanie. Nikt tego nie konsultował z mieszkańcami. Taka niespodzianka od miasta - pisała do nas z prośbą o interwencję czytelniczka.
Poza likwidacją placu zabaw i brakiem miejsc parkingowych mieszkańcy wskazywali na bardzo małą odległość między budynkami, spadek wartości mieszkań, chaos w przestrzeni osiedla, przeciążenie komunikacji miejskiej. Protestujący podkreślali, że dzielnica Wawer dysponuje wieloma działkami należącymi do miasta przeznaczonymi pod zabudowę wielorodzinną, gdzie inwestycję można by przenieść.
Po negocjacjach i mediacjach radnych wiceprezydent Michał Olszewski zgodził się ostatecznie na przeniesienie, w ramach autopoprawki, inwestycji na działkę przy Korkowej. Zamiast przeznaczonego do wyburzenia budynku, gdzie mieści się sklep i poczta, powstanie nowy. Parter zajmą sklepy, klub osiedlowy i biblioteka, na piętrach znajdą się mieszkania.
(wk)