Strażnicy miejscy zakończyli wagary mokotowskiej młodzieży
dzisiaj, 11:17
Strażnicy miejscy przerwali poranną "inhalację" trójki nastolatków na Starym Mokotowie. Uczniowie pobliskich szkół palili marihuanę z prowizorycznej fajki ukrytej w plastikowej butelce.
Podczas wtorkowego patrolu 18 listopada strażnicy miejscy natknęli się na nietypową sytuację na Skwerze Słoweńskim przy ul. Kazimierzowskiej i Wiśniowej. Trójka nastolatków siedziała na ławce, wdychając siwy dym z plastikowej butelki.
Strażnicy wezwali policję
Na widok mundurowych jeden z chłopaków odrzucił butelkę i zakrętkę z przytwierdzoną szklaną fifką. Podczas legitymowania wyszło na jaw, że wszyscy są nieletnimi uczniami pobliskich szkół. Nastolatkowie przyznali, że palili marihuanę, a jej resztki wciąż znajdowały się w prowizorycznej fajce.
Na miejsce wezwano policjantów, którzy przejęli dalsze czynności. Młodych ludzi czeka teraz rozmowa na temat szkodliwości narkotyków i konsekwencji takich zachowań. Strażnicy podkreślają, że ich działania mają zapobiegać demoralizacji i uzależnieniom wśród młodzieży.
red













































