Namalujcie rowerki na Kasprzaka
22 kwietnia 2011
Drogowcy kończą właśnie budowę ścieżki rowerowej wzdłuż ul. Kasprzaka na odcinku od Zegadłowicza w stronę Karolkowej. Rowerzyści, którzy korzystają już z wybudowanego odcinka alarmują, że od Bema do Zegadłowicza ścieżka nie ma poziomego, ani pionowego oznakowania.
Ścieżka rowerowa nie jest oznakowana, więc chodzą po niej piesi, bo jest w lepszym stanie od znajdującego się obok chodnika. Brak jakiejkolwiek informacji, że jest to ścieżka rowerowa, skutkuje kłótniami rowerzystów z pieszymi. Piesi powinni jednak pamiętać, że zgodnie z kodeksem wykroczeń (art. 90 i 97) oraz kodeksem ruchu drogowego (art. 11 ust. 450) za poruszanie się po drodze dla rowerów grozi im mandat w wysokości 50 zł. Jednak jak można egzekwować prawo, skoro brakuje oznakowania?
Zarząd Dróg Miejskich tłumaczy, że ścieżka rowerowa do tej pory nie posiada oznakowana, gdyż jej budowa nie została zakończona. - Ścieżkę buduje Zakład Remontów i Konserwacji Dróg, budowa trwa. Natomiast oznakowanie zwykle jest jednym z ostatnich elementów tego typu prac - mówi Urszula Nelken, rzeczniczka ZDM. Urzędniczka zapomniała dodać, że inwestycja trwa już ponad pół roku. Czy to oznacza, że przez ten czas nie można korzystać z gotowych fragmentów?
Anna Przerwa