Ogród deszczowy zamiast miejsc parkinowych

Zmiany za Muzeum Niepodległości w al. "Solidarności" ratusz zapowiadał już maju. W lipcu natomiast rozpoczęły się prace, których efekty są już widoczne. Żelazna to koszmar dla pieszych i rowerzystów. Są plany, żeby to zmienić?
Choć Żelazna, jak większość ulic w centralnej części Warszawy, z każdym rokiem pod względem estetyki zmienia się na lepsze, to jednak jej wizerunek psuje nieuporządkowany charakter nierównych, często wręcz bardzo wąskich i pourywanych chodników. Czy jest szansa na kompleksową przebudowę tej ulicy w najbliższej przyszłości? W ramach inwestycji zniknął zamknięty przed laty parking. Rozpłytowanie pozwoliło na poszerzenie istniejącego skweru. Zdobią go nowe drzewa oraz ogród deszczowy. Nie będzie to jednak zwyczajny ogród deszczowy, tylko stworzony w typie gdańskim. To właśnie tamtejsi ogrodnicy byli prekursorami zakładania takich ogrodów w Polsce.

Ogród jak jeziorko w centrum Warszawy?

Do tej pory zakładane przez Zarząd Zieleni Warszawy ogrody deszczowe były płaskie. Różnicą między zwykłą rabatą a takim ogrodem był kilkuwarstwowy przekrój i studzienki drenażowe. Woda docierała do ogrodu wąskimi szczelinami. Jest to sposób na dostarczanie wody do ogrodu, ale nie tak efektywny jak w przypadku ogrodów w typie gdańskim. Przy budowie takiego ogrodu teren pod ogród zostaje obniżony. Dzięki temu woda z ulicy spływa do niego grawitacyjnie. Zamiast wąskich szczelin mamy szeroko obniżone krawężniki. W ten sposób zwiększa się znacznie potencjał zielonej retencji takiego ogrodu. W przypadku nowego ogrodu na tyłach Muzeum Niepodległości został on obniżony względem terenu o ok. 40 cm. Usypano też niski wał ziemny (ok. 60 cm wysokości), który będzie dodatkowo zbierał wodę. Wśród nasadzeń znalazły się m.in. mięta wodna, bodziszek błotny, pełnik europejski czy liliowiec "Anzac". Łącznie 400 m2 nowej zieleni.

W Warszawie przybywa drzew

Nowy ogród deszczowy na granicy Muranowa zdobi nie tylko zieleń niska. Znalazło się także miejsce na nowe drzewa. Dokładnie trzy ambrowce balsamiczne, które jesienią przybierają zjawiskowe barwy. Mieszkańcy będą mogli przekonać się o tym lada moment, bo drzewa już posadzono.

JR