Muzeum Warszawskiej Pragi - więcej niż muzeum
25 lutego 2014
W bólach rozstrzygnięto konkurs na urządzenie Muzeum Warszawskiej Pragi, które będzie miało swoją siedzibę przy ul. Targowej 50/52, obok Bazaru Różyckiego. Było to już trzecie podejście, gdyż wcześniej żadna ze zgłoszonych prac nie zyskała uznania jury.
Autorzy, młodzi ludzie nie mający bynajmniej praskich, a nawet - z jednym wyjątkiem - warszawskich korzeni, ale najwidoczniej przesiąknięci praskim klimatem, podkreślali, że bardziej chcieli stworzyć dom kultury niż typowe muzeum. Ma to być miejsce spotkań, placówka, którą sami mieszkańcy będą współtworzyć i rozwijać.
Myślę, że każdy powinien znaleźć tu coś dla siebie. Strefa wejściowa ma kojarzyć się z domowym salonem - będą w niej meble z różnych epok, kanapy, dywany, a część ścian pokryje tapeta. Dalej, naniesiona na podłogę sali "oś czasu" będzie wprowadzała w historię dzielnicy. Zaprezentowane zostaną tu ważne dokumenty, ilustracje, zdjęcia i filmy, będzie ogromna interaktywna makieta Pragi (a więc i części Targówka) z końca XVIII wieku, a także ekrany z relacją na żywo z wybranych miejsc za pośrednictwem kamer internetowych. Czyli połączenie wczoraj i dziś.
Na pierwszym piętrze obejrzymy "targ praski" z dalszym ciągiem historii, każda bazarowa "szczęka" będzie bowiem opowieścią o konkretnym miejscu, przestrzeni lub budynku na Pradze. Znajdzie się tu także, w sali obok, galeria tymczasowa z dziełami współczesnych artystów, zarówno praskich, jak i z innych miast i krajów.
Na drugim piętrze zaprojektowano artystyczną klubokawiarnię poświęconą teraźniejszości i przyszłości Pragi. Ściany będą tu ozdobione ulicznym graffiti, a na posadzce odwzorowana zostanie mapa prawobrzeżnej Warszawy. Przewidziane są spotkania z planistami, wystawy fotograficzne, wernisaże, spotkania poetyckie i literackie. Tutaj także znajdzie się interaktywna makieta Pragi, ale tej współczesnej.
W interesujący sposób wykorzystano piwnice, gdzie prezentowane będą multimedialne instalacje poruszające różne, charakterystyczne dla życia i historii Pragi tematy, w tym np. dzieje przestępczego półświatka. Jedno z pomieszczeń piwnicznych przeznaczono dla wideoklipów nagranych na Pradze lub odnoszących się do niej.
W drugim budynku muzeum zilustrowana zostanie historia wszystkich wyznań religijnych obecnych na Pradze. Jest to najbardziej wartościowa historycznie część ze względu na zachowane, dawne modlitewnie żydowskie z odrestaurowanymi polichromiami.
Sercem muzeum ma być dziedziniec ze sceną dla kapel i teatrów ulicznych.
Wiele eksponatów podarowali warszawiacy. Wśród darczyńców jest moja 93-letnia mama, Janina, rodowita prażanka, która przekazała gazety i biuletyny z końcowego okresu II wojny światowej, w tym pierwszy numer "Życia Warszawy" z 14 października 1944 r. (Mój ojciec, Wiktor, był pierwszym redaktorem naczelnym pisma, a mama jedną z pierwszych dziennikarek). Opowiedziała też o swojej ówczesnej pracy reporterskiej, bo muzeum zbiera i dokumentuje również wspomnienia, które zwiedzający będą mogli sobie odtwarzać.
Otwarcie Muzeum Pragi zaplanowano na czwarty kwartał 2014 roku. Mam nadzieję, że budowniczym i organizatorom nic nie stanie na przeszkodzie, by dotrzymać terminu.
Marek Borowski
senator z Pragi i Targówka, były marszałek Sejmu (2001-2004), wicepremier (1993-1994) i poseł (1991-2011)