Most Południowy z pozwoleniem na budowę

Nazywany roboczo "Południowym" most będzie mieć 1,5 km długości, cztery pasy ruchu w każdym kierunku i dwa ciągi pieszo-rowerowe. Jego zadaniem będzie odciążenie nie tylko mostu Łazienkowskiego, ale też... przeprawy w Górze Kalwarii. Pozwoli także lepiej połączyć z resztą miasta ogromne obszary dzielnicy Wilanów, będące potencjalnymi terenami inwestycyjnymi.

Nowa przeprawa będzie się składać z dwóch bliźniaczych konstrukcji, na których znajdzie się w sumie osiem pasów ruchu o szerokości typowej dla dróg szybkiego ruchu - 3,5 m. Powstaną także chodniki i drogi rowerowe, połączone pochylniami ze ścieżką na Wale Zawadowskim. Na wawerskim brzegu Wisły most połączy się z Wałem Miedzeszyńskim pomiędzy przystankami autobusowymi "Ogórkowa" i "Podbiałowa".

W ciągu najbliższych tygodni Gülermak przedstawi harmonogram robót oraz rozpocznie wycinkę drzew i budowę tymczasowych dróg dojazdowych na plac budowy. Ponieważ inwestycja jest prowadzona na mocy specustawy drogowej, właściciele zajętych przez nią działek dostaną odszkodowania z automatu, bez klasycznych negocjacji dotyczących wykupu ziemi.

Dokończyć "ring"

Most "Południowy" będzie fragmentem pierścienia otaczających Warszawę dróg szybkiego ruchu. Obwodnica północna (S8) jest już ukończona - Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przebudowała most Grota-Roweckiego, który poszerzono do pięciu pasów ruchu w każdą stronę.

Tymczasem trasa S2 we wrześniu 2013 roku utknęła w polu niedaleko lotniska Chopina. Istniejący odcinek między węzłem z autostradą A2 a Puławską jest zdecydowanie za krótki, by spełniać funkcję południowej obwodnicy. Dziś ruch z S2 rozlewa się na Puławską i zakleszcza w gigantycznych korkach w Dolinie Służewieckiej. Do zakończenia warszawskiego odcinka trasy brakuje aż 18,5 km. Jej budowa będzie znacznie trudniejsza, niż wykończenie S8, ze względu na trzy poważne przeszkody: gęsto zaludniony Ursynów, Wisłę i Mazowiecki Park Krajobrazowy.

(dg)