Modernizacja Warszawskiej jeszcze nie w tym roku
18 stycznia 2013
Trzeci etap modernizacji drogi krajowej nr 61 jest na liście zadań priorytetowych GDDKiA, jednak wciąż nie wiadomo, kiedy rozpoczną się tak długo oczekiwane przez wszystkich prace. Wciąż nie ma pieniędzy.
Przypomnijmy: trasa została zmodernizowana w latach 2006-2011 na dwóch odcinkach - od ronda w Jabłonnie do wiaduktu oraz sam wiadukt (koszt prac wraz z obwodnicą Serocka i Jabłonny to 400 mln zł). Do pełni szczęścia pozostał trzeci odcinek od wiaduktu w stronę Zegrza - do skrzyżowania z drogą wojewódzką nr 632. Wydawało się, że już niewiele brakuje, by uszczęśliwić wszystkich kierowców umęczonych korkami w mieście.
- W sprawie przebudowy tego odcinka wydane są już wszystkie niezbędne pozwolenia, zarządca otrzymał zezwolenie na realizację tej inwestycji, a wojewoda nadał decyzji rygor natychmiastowej wykonalności. Można więc wybrać wykonawcę i budować, jedyne czego brakuje to kilkadziesiąt milionów zł - mówi Tamara Mytkowska z legionowskiego ratusza i podkreśla, że sytuacja w Legionowie nie wygląda dobrze. Znaczna liczba skrzyżowań oraz sygnalizacji świetlnych na odcinku o długości 1,6 km powoduje ogromne zatory, nie pomaga też to, że "krajówka" jest obecnie jedynym bezkolizyjnym przejazdem przez tory. Wiadukt korkuje się codziennie a kierowcy piszą skargi do prezydenta miasta.
- Jak tu się nie denerwować, skoro codziennie tracę kupę czasu na wiadukcie. Tylko nasz kraj stać na takie rzeczy: wydać wiele milionów na remont drogi i jej nie dokończyć - mówi mieszkaniec Zegrza.
Od czego mamy posła i panią senator?
Włodarze gmin i powiatów wspólnie podpisali list do ministra transportu. Pod petycją o dokończenie tej inwestycji podpisali się: starosta legionowski, prezydent Legionowa, wójt gminy Jabłonna, wójt gminy Nieporęt, Pokrzywnica i starostowie: makowski i pułtuski.
- Prezydent Legionowa regularnie rozmawia z parlamentarzystami z naszego rejonu, aby zainteresować ich tą kwestią. Senator Anna Aksamit w przemówieniu adresowanym do ministra transportu, budownictwa i gospodarki morskiej przekonywała, że droga krajowa nr 61 to jeden z najważniejszych szlaków komunikacyjnych na Mazowszu, który obsługuje międzynarodowy ruch tranzytowy w kierunku Litwy, Łotwy i Estonii, krajowy ruch tranzytowy pomiędzy Warszawą, Mazowszem a województwem podlaskim oraz w kierunku Warmii i Mazur - opowiada Mytkowska. Póki co, przemawiała bez efektu.
Na wykonanie 1,6 km drogi potrzeba 90 mln zł.
- Przebudowa znajduje się na liście priorytetowej na lata 2011-2015, ale nie ma jej w budżecie na 2013 rok z uwagi na brak pieniędzy - mówi Małgorzata Tarnowska, rzeczniczka GDDKiA w Warszawie.
O przebudowę Warszawskiej walczy także nasz legionowski poseł Zenon Durka. Także bezskutecznie. - Od ponad dwóch lat staram się, jak i inni parlamentarzyści z naszego regionu, o dokończenie modernizacji. Wystosowałem w tej sprawie interpelację do ówczesnego ministra infrastruktury, ale nie przyniosła ona oczekiwanego efektu. Z odpowiedzi wynika, że modernizacja drogi ma szansę na realizację po 2013 roku. Obok kroków formalnych podejmujemy też akcje lobbowania na rzecz tej inwestycji, zarówno w obecnym Ministerstwie Transportu, jak i w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Rozumiejąc argumentację, że inwestycje drogowe są planowane z wieloletnim wyprzedzeniem i wiele jest dróg czekających na podobne modernizacje, jestem przekonany, że nasze apele okażą się skuteczne - mówi Zenon Durka.
Anna Sadowska