Unijne płace rosną, Polska daleko w tyle
Średnia roczna płaca etatowego pracownika w Unii Europejskiej wzrosła do 37 tys. 863 euro w 2023 roku, co oznacza wzrost o 6,5 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem - informuje Eurostat. Polska znajduje się niestety blisko końca unijnej stawki, z rocznym wynagrodzeniem wynoszącym 18 tys. 54 euro.
Wysokość płac w Unii Europejskiej jest istotnym wskaźnikiem poziomu życia i konkurencyjności gospodarek poszczególnych krajów - czytamy w Business Insider Polska. Zestawienie Eurostatu pokazuje, jak duże są różnice między państwami członkowskimi. Luksemburg, Dania i Irlandia plasują się na czele listy, podczas gdy Bułgaria, Węgry i Grecja zajmują ostatnie miejsca.
Polska, z rocznym wynagrodzeniem 18 tys. 54 euro, wyprzedza jedynie cztery inne kraje, co stawia naszą gospodarkę w niekorzystnym świetle. W porównaniu z Luksemburgiem, gdzie średnia płaca wynosi ponad 81 tys. euro, polscy pracownicy zarabiają czteroipółkrotnie mniej. Również w stosunku do unijnej średniej, polskie wynagrodzenia są ponad dwukrotnie niższe.
Polskie płace są niższe nie tylko w skali całej Unii, ale także w porównaniu z naszymi bezpośrednimi sąsiadami. Niemcy, z rocznym wynagrodzeniem prawie 51 tys. euro, są daleko przed Polską. Więcej zarabiają także Czesi, Litwini i Słowacy, co pokazuje, że Polska ma jeszcze wiele do zrobienia w kwestii poprawy sytuacji płacowej swoich obywateli.
Podsumowując, najnowsze dane Eurostatu rzucają światło na dysproporcje płacowe w Unii Europejskiej, z Polską znajdującą się wśród krajów z niższymi wynagrodzeniami. Ta sytuacja może mieć wpływ na przyszłą konkurencyjność polskiej gospodarki i poziom życia Polaków.
Źródło: businessinsider.com.pl
