Marcin Romanowski z azylem na Węgrzech. Politolog: to wydarzenie niezwykłe
Były wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski otrzymał azyl polityczny na Węgrzech. Dr Bartosz Rydliński w rozmowie z Onetem podkreślił, że obecność Orbana na polskiej scenie politycznej jest coraz bardziej odczuwalna. W jego opinii, przyznanie azylu Romanowskiemu, poszukiwanemu europejskim nakazem aresztowania, to wyraźny sygnał dla polskiego premiera, Donalda Tuska, o silnym sojuszu między Orbanem a Jarosławem Kaczyńskim.
To pierwszy przypadek udzielenia azylu politycznego polskiemu politykowi za granicą od 1989 roku. - W tym kontekście to wydarzenie niezwykłe - komentuje w rozmowie z Onetem dr Bartosz Rydliński z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego.
Ekspert podkreślił, że "PiS ma dwóch wielkich przyjaciół. Jeden jest w Budapeszcie, a drugi już wkrótce będzie w Waszyngtonie". - Dlatego nie zdziwię się, jeśli po zaprzysiężeniu Trumpa część polityków PiS, którzy mogą spodziewać się zarzutów od prokuratury, profilaktycznie zabukuje sobie nie tylko bilet autobusowy na Węgry, ale też lot do USA - mówi.
Rozmówca Onetu podkreśla, że to byłoby dziwne wydarzenie, gdyby Stany Zjednoczone przyznały jakiemuś polskiemu politykowi opozycji azyl. - Patrząc na to, jak Trump dotychczas stawał po stronie Kaczyńskiego, mogę jednak w taki scenariusz uwierzyć - kończy dr Rydliński.
Źródło: onet.pl