REKLAMA

Misz@masz
  9 sierpnia 2024  

Julia Szeremeta walczy o złoto igrzysk. "Spróbujemy "ukraść" dwie rundy"

- Ułożymy taktykę tak, że spróbujemy "ukraść" dwie rundy. I w finale musimy już wygrać taktycznie, przemyśleć każdy szczegół, wszystko opracować - mówi Tomasz Dylak w rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet. To trener Julii Szeremety, która w sobotę zmierzy się w finale turnieju bokserskiego (d0 57 kg) na igrzyskach olimpijskich w Paryżu.

REKLAMA

Julia Szeremeta w półfinale pokonała aktualną wicemistrzynię olimpijską i mistrzynię świata Nesthy Petecio. O złoto powalczy z Lin Yu Ting, która jest jedną z tych osób, o których na igrzyskach mówi się najwięcej. Wszystko przez ogromne kontrowersje związane z płcią zawodniczki. W ubiegłym roku została zdyskwalifikowana z MŚ organizowanych przez organizację IBA. Kontrowersje ma budzić wysoki poziom testosteronu. Jednocześnie MKOI stoi w jej obronie.

- Faktycznie, wszyscy będą pewnie mówić, że na papierze Julka nie ma szans. I jako trener też uważam, że to będzie najcięższa walka w jej życiu, dużo trudniejsza niż ta półfinałowa. Nie obawiam się jednak, bo wiem, że Julka w obronie jest fenomenalna. Ułożymy taktykę tak, że spróbujemy "ukraść" dwie rundy. I w finale musimy już wygrać taktycznie, przemyśleć każdy szczegół, wszystko opracować. Bo jeśli będziemy sobie tylko ładnie boksować, może być ciężko - mówi Dylak.

Jednocześnie podkreśla to, jaką drogę przeszła Szeremeta, która kiedyś miała problem z profesjonalnym podejściem do treningów. - Nie było jednego przełomowego momentu, choć pamiętam, że po mistrzostwach Europy U-22 w Chorwacji powiedziałem jej, że ma ostatnią szansę. I jeśli nie weźmie się do pracy, przestanę ją trenować, bo mierzę w wielkie rzeczy. Powiedziałem, że jeśli się nie zmieni, nasza współpraca nie ma sensu. Była wtedy zła i smutna, długo dochodziła do siebie. Następnego dnia trener już z nią pracował, uczył ją, co to jest białko, węglowodany, co i jak ma jeść. Od razu po przegranym pojedynku zrobiła trening siłowy - opowiada Dylak.

I dodaje: - Ale to był proces, zmiana nie nastąpiła z dnia na dzień, bo Julka jeszcze trochę oszukiwała. Im bliżej igrzysk, tym bardziej profesjonalnie podchodziła do sprawy. A ostatni okres to już pełna profesjonalizacja. Chodziłem za nią jak cień, ale naprawdę się pilnowała i zachowuje się teraz jak dorosła osoba, mając 20 lat.

Szeremeta zdobędzie pierwszy medal dla polskiego boksu od 1992 r. Jednocześnie to pierwszy finał od 1980 r. (w Moskwie srebro w wadze półciężkiej zdobył Paweł Skrzecz). Starcie Polki z Yu-Ting rozpocznie się o 21:30.

Źródło: przegladsportowy.onet.pl

 

REKLAMA

Najnowsze misz@masze

REKLAMA

Najnowsze informacje na Tu Stolica

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024