Jakie wyniki cholesterolu są niepokojące? Znany lekarz o głównym sygnale: nie ma od tego wyjątku
Podwyższony poziom cholesterolu to problem, który dotyka coraz większą liczbę osób, w tym dzieci. Jak podkreśla prof. dr hab. n. med. Maciej Banach w rozmowie z Medonetem, każdy wynik wskazujący na nadmiar cholesterolu w organizmie powinien budzić niepokój. To właśnie jego toksyczne działanie na śródbłonek naczyniowy, czyli wewnętrzną warstwę naczyń krwionośnych, prowadzi do poważnych chorób układu krążenia.
REKLAMA
Cholesterol jest niezbędny dla organizmu, m.in. do produkcji hormonów. Problem zaczyna się jednak wtedy, gdy jego poziom przekracza normę. Nadwyżka odkłada się w różnych miejscach, takich jak wątroba, tkanka tłuszczowa czy naczynia wieńcowe. To właśnie w tych miejscach dochodzi do uszkodzenia śródbłonka, co sprzyja powstawaniu blaszki miażdżycowej - złogów cholesterolu i innych substancji. W wyniku tego procesu naczynia krwionośne stopniowo się zwężają, co prowadzi do miażdżycy.
Profesor Banach w rozmowie z Medonetem zwraca uwagę, że miażdżyca nie jest problemem wyłącznie dorosłych. Proces odkładania cholesterolu zaczyna się już w młodym wieku, a nawet u dzieci. Zjawisko to, związane m.in. z rosnącą falą otyłości i zaburzeń metabolicznych, staje się coraz bardziej powszechne. Miażdżyca działa podobnie jak rozsiany nowotwór - atakuje wiele naczyń jednocześnie, a jej rozwój zależy od czynników ryzyka, takich jak nadwaga, nadciśnienie czy inne schorzenia metaboliczne.
Według najnowszych polskich wytycznych z 2024 r., cholesterol całkowity powyżej 190 mg/dl uznaje się za podwyższony, jednak większą uwagę zwraca się na poziom cholesterolu LDL, nazywanego "złym". Statystyki są alarmujące - w Polsce każdego roku z powodu chorób serca umiera 160 tys. osób, co przekłada się na 440 zgonów dziennie. Wśród nich nawet 50 przypadków jest wynikiem podwyższonego cholesterolu LDL. Profesor Banach podkreśla, że takie liczby to efekt lat zaniedbań edukacyjnych i systemowych. Zdarza się, że podwyższony cholesterol jest bagatelizowany przez lekarzy, którzy nie zawsze podejmują odpowiednie działania.
Ekspert wskazuje, że kluczowe jest szybkie podjęcie działań w przypadku podwyższonego poziomu cholesterolu. Przy wczesnym wykryciu problemu, zwłaszcza u młodych osób, skuteczne mogą okazać się zmiany stylu życia - dieta (np. DASH, śródziemnomorska czy niskocholesterolowa) oraz regularna aktywność fizyczna. W początkowej fazie miażdżycy, gdy blaszka miażdżycowa jest jeszcze "miękka", możliwe jest jej całkowite usunięcie dzięki odpowiednim działaniom. W bardziej zaawansowanych przypadkach proces ten może trwać latami i wymagać wsparcia farmakologicznego.
Profesor apeluje, by badanie poziomu cholesterolu we krwi wykonywać regularnie, najlepiej raz w roku, niezależnie od wieku. To podstawowy krok w profilaktyce miażdżycy i innych chorób układu krążenia.
Źródło: www.medonet.pl
